Rada Regionu PO nie zgodziła się na umieszczenie lubelskiego radnego Dariusza Piątka na liście kandydatów do Sejmu. Jego zwolennicy domagają się, by w tej sprawie interweniowały władze krajowe partii. W dodatku, oskarżają posła Janusza Palikota o szachrajstwa.
Poszło o przesłaną dziennikarzom uchwałę Rady Regionu, na której znalazły się nazwiska innych osób niż faktycznie wybrane przez radę. Palikot mówi, że to błąd jego asystenta. Ze startu w wyborach zrezygnowało bowiem siedem osób, a jego współpracownik umieścił na liście do mediów ich potencjalnych następców. – Ich nazwiska przedstawię zarządowi partii w czwartek – tłumaczy poseł.
I tak na liście pojawiło się m.in. nazwisko Zbigniewa Wojciechowskiego (ósme miejsce, okręg lubelski), członka Ruchu Odbudowy Polski. – PO działa szybciej niż ja. Ale ja jeszcze rozmawiam z nimi o starcie – mówi nam Wojciechowski.
Pewne jest już natomiast, że Elżbieta Kruk, przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, wystartuje z okręgu lubelskiego z pierwszego miejsca listy PiS. (rp)
Reklama













Komentarze