Już dziś otwórzmy się na Jezusa
Rozmowa z ks. Włodzimierzem Klimiukiem, proboszczem parafii prawosławnej św. Trójcy w Tarnogrodzie
- 14.11.2007 18:13
- Post powinien trwać 40 dni. A właśnie tyle pozostało do świąt. Chodzi o to, żeby narzucić sobie dyscyplinę, która pozwoli pełniej przygotować się na przyjście Jezusa.
- Post to wstrzemięźliwość w słowach, jedzeniu, piciu i postępowaniu.
- Post nie jest na pokaz. Można się dobrze bawić, a w sercu zachować wstrzemięźliwość. Miałem na plebanii 18 młodych ludzi z Bractwa Młodzieży Prawosławnej. Zdecydowali, że od jutra rozpoczną przygotowania do Wigilii Bożego Narodzenia.
- Najpierw ograniczenie w jedzeniu. Będę jadł mniej, zrezygnuję z mięsa na rzecz ryb.
- Mniej mówić, więcej myśleć. O słowach obraźliwych nie mówię, nie przystoją w żadnym czasie.
- Myślę, że warto sobie narzucić w tym ramy. Nawet, jak człowiek zgrzeszy, to ma do czego wracać.
- Post pomaga się otworzyć na Jezusa. Na ile się otworzymy, na tyle go przy wigilii będziemy mieli w sercu.
Reklama













Komentarze