Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

10 tys. dla chorych dziewczynek

Ponad 10 tys. zł udało się zebrać dla Madzi i Małgosi Puk, podczas sobotniego festynu służb mundurowych.
Dziewczynki cierpią na rzadką chorobę genetyczną zwaną rybią łuską. Od rana do zmierzchu parking przy ul. Sybiraków rozbrzmiewał muzyką oraz włączanymi syrenami służbowych pojazdów. Już dawno w jednym miejscu nie zgromadziło się tylu ludzi w tak różnych mundurach, w tym także historycznych. Wśród gości obok funkcjonariuszy współczesnych służb paradował także granatowy policjant, skorzy do bitki szlachcice, czy wojowie z jeszcze wcześniejszej epoki. Na tym tle wyróżniał się trzyosobowy patrol uzbrojonych po zęby żołnierzy Wehrmachtu oraz spoglądający na nich nieufnie amerykańscy marines. - Nikt, kogo poprosiliśmy o współpracę nie odmówił - cieszy się Marian Lackowski, z NSZZ Policjantów Województwa Lubelskiego, pomysłodawca festynu. - Przybyły bractwa rycerskie, historyczne grupy rekonstrukcyjne, Dariusz Tokarzewski z grupy VOX, Mariusz Matera i współpracujący z nim muzycy oraz zespół \"4 pory roqu”. Nie zawiedli też nasi koledzy ze służb mundurowych. Udowodnili, że pod mundurami też biją gorące serca. Finansowy sukces festynu sprawił, że w styczniu dziewczynki mogą wyjechać na leczenie do Niemiec. - Nie dopuszczam do siebie myśli, że zaplanowany już wyjazd może nie dojść do skutku - mówi Bożena Puk, mama Madzi i Małgosi. - W kraju nie ma lekarzy, którzy byliby w stanie pomóc moim córkom.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama