Obskurna poczekalnia, prowizoryczne budki kupieckie i wyłożony zabytkową już trelinką plac manewrowy.
Jacek Barczyński
09.03.2008 18:49
A do tego dziurawy wyjazd wprost na ruchliwą ulicę Lwowską. Tak wygląda dworzec PKS w Chełmie.
- Codziennie muszę tamtędy przechodzić i bywało, że na dziurach i wybojach mało nogi nie skręciłam - mówi Danuta Lang. - Jak ktoś w końcu zrobi sobie tam krzywdę i PKS-owi przyjdzie wypłacić mu sowite odszkodowanie, to może w końcu zrobi z tym porządek.
W swoim czasie Waldemar Szynal, prezes chełmskiego PKS również na naszych łamach prezentował plany związane z modernizacją dworca. Między innymi od strony ul. Lwowskiej miał on być zasłonięty kompleksem budynków przeznaczonych pod wynajem.
- Nasze plany wciąż są aktualne - zapewnia prezes. - Jednak przy obecnej mizerii w branży przewozów pasażerskich nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego naraz. Za sobą mamy już budowę estetycznej stacji paliw od strony ul. Armii Krajowej i właśnie wzięliśmy się za remont elewacji dworcowego budynku. Obiecują, że już na wiosnę, dziur na wysokości wyjazdu z placu manewrowego nie będzie.
Autobusowy dworzec na swoim obecnym miejscu ma tylu zwolenników, co przeciwników. Był czas, kiedy mówiło się nawet o jego przeniesieniu w okolice dworca kolejowego Chełm-Miasto. Trzeba byłoby go tam wybudować od podstaw. W zamian zwolniona zostałby niezwykle atrakcyjna działka budowlana.
- Po tym, jak miasto za publiczne pieniądze wybudowało po sąsiedzku dworzec dla prywatnych przewoźników, nie zamierzamy wyprowadzać się z centrum - mówi Szynal. - Ponadto uważamy, że obecność dworca w środku miasta bardzo mu sprzyja. Podróżni nie chcą wysiadać na obrzeżach, aby potem maszerować do centrum.
Zdaniem Szynala sposobem na szybszą modernizację dworca i jego dalsze zagospodarowanie mogłoby być pozyskanie współinwestora. PKS ma tam
dostatecznie dużo terenu, aby się nim podzielić.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze