Pokażemy wielki teatr
Rozmowa z Witoldem Mazurkiewiczem, dyrektorem artystycznym Festiwalu Europy Środkowej \"Sąsiedzi”
- 03.06.2008 21:18
• W poniedziałek startuje trzecia edycja najradośniejszego festiwalu teatralnego w Lublinie. Wszystko zapięte na ostatni guzik?
- Tak. Po raz pierwszy robimy \"Sąsiadów” razem z Narodowym Centrum Kultury. To zobowiązuje. Pokażemy wiele wartościowych, po części plenerowych, spektakli. Aktorzy pojawią się na placu Litewskim, placu Łokietka, muszli koncertowej, Zamku Lubelskim i błoniach pod Zamkiem.
- Poniedziałkowe przedstawienie \"Boska” w Teatrze Osterwy z Krystyną Jandą, Maciejem Stuhrem, Wiktorem Zborowskim, Krystyną Tkacz i Ewą Telegą. To spektakl o najgorszej śpiewaczce operowej świata. Ogromne zainteresowanie towarzyszy koncertowi legendarnej grupy Daab w muszli koncertowej.
- Już we wtorek \"Uparty zajączek” narozrabia w muszli koncertowej. Wiele spektakli gramy dla dużych i małych. \"Sąsiedzi” to festiwal rodzinnej zabawy z aktorami, szczudlarzami, mimami, muzykantami i tancerzami. Wyprawimy mieszkańcom Lublina niekończącą się sjestę.
- Wiele imprez towarzyszących. W tym pokaz filmów animowanych, koncerty, występy DJ-ów. W ogrodzie Centrum Kultury będzie działał klub festiwalowy.
Reklama













Komentarze