Reklama
SUV Renault - trzy samochody w jednym
Silniki i design prosto znad Sekwany, zawieszenie i napęd 4 x 4 z nowego nissana x-trail, produkcja w zakładach Samsunga w Korei.
- 10.07.2008 10:18
Wyszedł z tego całkiem zgrabny pojazd, który kusi wyglądem oraz walorami jezdnymi.
Renault ma już doświadczenia z napędem na cztery koła. Renault kangoo, czy kiedyś, dawno temu, renault 21 nevada. Czas jednak szybko płynie, a francuski koncern nie ma w portfelu auta z napędem na 4 koła. I nikt tu nie myśli o rasowej terenówce na ramie, którą można do woli brodzić po bagnach.
Raczej chodzi o crossovera, czyli furkę dla Europejczyka, który niekoniecznie zawsze lubi jeździć po twardej nawierzchni, ale także nie jest amatorem upaprania się po pachy w błocie.
W przypadku koleosa nie ma zatem mowy o skomplikowanej obsłudze, wymagającej zaawansowanej wiedzy. Renault koleos jest crossoverem, czerpiącym inspirację ze świata klasycznych wersji nadwoziowych, vanów i samochodów 4 x 4. Łączy w sobie najlepsze cechy tych trzech typów aut.
W koleosie zastosowano zawieszenie przednie typu Mac Pherson oraz niezależne wielodrążkowe zawieszenie kół tylnych, wprowadzone w nowym x-trail.
Tak skomponowane zawieszenie zapewnia dość dobre prowadzenie na każdym rodzaju nawierzchni, od autostrady, poprzez szuter i grzązki piach leśnych duktów.
Zawieszenie koleosa jest przystosowane do jazdy w terenie. Auto ma prześwit 206 mm (188 mm w przypadku wersji z silnikami wysokoprężnymi) oraz kąt natarcia i zjazdu wynoszące odpowiednio 27 i 31 stopni. Zatem - górek się nie boi. Dla mniej doświadczonych kierowców Renault przygotował elektroniczne systemy ułatwiające ruszanie pod górę i zjazd (samochód sam dobiera siłę hamowania, bez potrzeby operowania pedałem hamulca).
Rozłożenie napędu na przednie i tylne koła następuje automatycznie w zależności od przyczepności. W ekstremalnych warunkach napęd jest rozdzielany po równo na przednią i tylną oś za pomocą elektronicznie sterowanego sprzęgła i systemu najnowszej generacji All mode 4 x 4.
Na nawierzchniach o słabej przyczepności (śnieg, błoto, ziemia, piasek) kierowca ma możliwość elektronicznego zablokowania rozdziału mocy na wszystkie koła i przeniesienia 50 proc. momentu obrotowego na tylną oś za pomocą przełącznika na desce rozdzielczej.
Poza walorami technicznymi, koleos to także ładny kawałek samochodu. A przede wszystkim bardzo cichy. Na tle konkurencji wypada bardzo dobrze.
Reklama













Komentarze