Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Skutery coraz modniejsze, głównie te używane

Rośnie popyt na motocykle i skutery o pojemności silnika 125 centymetrów sześciennych. To efekt zmian w prawie. Za miesiąc, by jeździć takim pojazdem wystarczy prawo jazdy kategorii B
Skutery coraz modniejsze, głównie te używane
Adam Szymański, właściciel firmy Sven zajmujące się importem motocykli, zaciera ręce. - Nie ma dnia, aby nie było kilku osób zainteresowanych zakupem takiego motocykla, przeważnie używanego. Liczba chętnych na "125” wzrosła trzy, a może nawet i cztery razy - mówi Szymański.

Pod koniec czerwca Sejm przegłosował poprawki zaproponowane prze Komisję Infrastruktury, rozszerzające uprawnienia osób z prawem jazdy kategorii B. Kierowcy z co najmniej 3-letnim doświadczeniem, będą mogły prowadzić motocykle z silnikami do 125 ccm bez żadnych dodatkowych uprawnień, czyli prawa jazdy kat. A1. Motocykle będą mogły być wyposażone zarówno w manualną, jak i automatyczną przekładnią biegową, ale o ich moc ograniczono do 11kW, czyli 14 KM. Nowe przepisy zaczną obowiązywać pod koniec sierpnia.

Do tej pory bez dodatkowych uprawnień można było prowadzić tylko motorowery i skutery o pojemności do 50 ccm.

- To świetny pomysł. Już dawno chciałem kupić sobie mały motocykl na dojazdy do pracy. Prawko mam już od kilkunastu lat, ale nie uśmiechało mi się zdawanie kolejnego egzaminu - mówi Janusz Kwiecień z Lublina.

Nie wszystkich jednak cieszą zmiany w prawie.

- To jest kolejny bubel prawny. "125” można osiągać duże szybkości, nawet do 140 km/h. Ludzie z kategorią B nie mają ani wiedzy, ani umiejętności jazdy motocyklem. Jak się zacznie się "czarna seria 125”, to wszystko będzie na motocyklistów. Kto głosował za tą poprawką, jest człowiekiem bez wyobraźni - mówi Artur Lis, motocyklista i instruktor bezpiecznej jazdy.

Tymczasem popyt na małe motocykle rośnie. - Ludzie najczęściej pytają się o używane, klasyczne motocykle, o dziwo, wcale nie o skutery. Największym zainteresowaniem cieszą się używane hondy varadero. Za 4,5 do 6 tysięcy można kupić całkiem sensowny używany pojazd. Nieco droższe są nowe, solidne koreańskie konstrukcje - dodaje Szymański.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama