Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Roztocze. Protest przeciwko spływom kajakowym. "Szumy" zagrożone?

Właściciele gospodarstw agroturystycznych protestują przeciwko spływom kajakowym po progach skalnych w rezerwacie "Nad Tanwią na Roztoczu. Obawiają się, że tzw. szumy zostaną zniszczone.
Roztocze. Protest przeciwko spływom kajakowym. "Szumy" zagrożone?
"Zwracamy się z apelem o zaniechanie organizowania spływów kajakowych po progach (szumach) na rzece Tanew w rezerwacie "Nad Tanwią” i usunięcie oferty takich spływów z reklam organizatorów. Wydaje się dla wszystkich oczywistym, że progi skalne, które przetrwały miliony lat mogą zostać przez kilkadziesiąt kolejnych lat w ten sposób zniszczone…” - czytamy m.in. w oświadczeniu Roztoczańskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego w Suścu, które zrzesza właścicieli gospodarstw agroturystycznych.

Prezes stowarzyszenia nie ma wątpliwości: - Firmy, które organizują takie spływy po prostu gonią za zyskiem. Przy takim natężeniu spływów za 30-50 lat nie będziemy mieli szumów - tłumaczy Krzysztof Łagowski, prezes stowarzyszenia.

Jest już plan działania. - Szukamy możliwości prawnych. Chcemy też wpłynąć na serwisy internetowe, gdzie są reklamowane firmy organizujące spływy. Będziemy także współpracować z władzami, żeby oferty nie pojawiały się w folderach i ulotkach promujących region. Nie będziemy polecać takich firm - zapowiada Łagowski.

Kiedy dzwonimy oficjalnie i pytamy o możliwość spływu w rezerwacie, właściciele firm zaprzeczają, że jest taka możliwość. Mimo że takie oferty można znaleźć na ich stronach internetowych. - Tak bywa, czasami twierdzą, że strona jest nieaktualna. Ale w rzeczywistości jest inaczej - mówi Łagowski.

Do akcji włączyła się również gmina. - Chcemy przeciwdziałać temu zjawisku, dlatego przychylamy się do działań stowarzyszenia i będziemy apelować o zaprzestanie takich spływów - mówi Franciszek Kawa, wójt gm. Susiec.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama