Rząd zakłada tymczasem, że do 2020 roku drogowcy zbudują tylko odcinek A2 od Warszawy do autostradowej obwodnicy Mińska Mazowieckiego. Pozostałe 150 km do przejścia w Terespolu urzędnicy chcą budować dopiero po 2020 r. Czy jest szansa na zmianę tych założeń?
- Rząd opracowuje właśnie szczegółowy plan inwestycji drogowych na lata 2015-2020. Wiem, że są jeszcze wolne środki. Dlatego, pokażemy w Warszawie, że to odcinek ważny nie tylko dla tego regionu, ale dla całego kraju. Zwłaszcza jeżeli chodzi o rynek transportowy - tłumaczy Bogusław Broniewicz z PO, radny sejmiku woj. lubelskiego i inicjator kampanii "Autostrada A2 do Terespola”.
Zaczęło się od Facebooka. - Ten jednak nie ma siły oddziaływania na ośrodki decyzyjne. Dlatego chcemy zebrać jak najwięcej podpisów wśród lokalnych społeczności. Włączymy w to samorządy - podkreśla Broniewicz.Pomysł poparł już sejmik. "Lepsze skomunikowanie tych terenów umożliwi szerszy napływ inwestorów zewnętrznych, a co za tym idzie tworzenie nowych miejsc pracy, tak bardzo potrzebnych mieszkańcom północnej części województwa lubelskiego.
Inwestycja ta przyczyni się do nadrobienia zapóźnień cywilizacyjnych i stanie się swoistą arterią łączącą nas z resztą kraju i Europą(…)”- czytamy w stanowisku sejmiku z 14 lipca.
Spotkanie informacyjne odnośnie akcji budowy autostrady A2 do Terespola zaplanowano na środę o godz. 16 w sali konferencyjnej restauracji Skala w Białej Podlaskiej. Spotkanie jest otwarte dla wszystkich zainteresowanych.
- Przedstawimy nasze kolejne pomysły działań w tej sprawie - zapowiada radny wojewódzki i inicjator akcji.
Autostrada A2 w Białej Podlaskiej? Podpisz petycję
Akcja poparcia budowy autostrady A2 do Terespola nabiera rozpędu. Dziś rozpoczyna się zbiórka podpisów pod petycją do rządu. Jej inicjatorzy chcą, by 150-kilometrowy fragment A2 od obwodnicy Mińska Mazowieckiego przez Siedlce i Białą Podlaską aż do przejścia granicznego w Terespolu został wybudowany do 2020 roku.
- 22.07.2014 15:00

Reklama












Komentarze