Motor Lublin wygrał z Pelikanem Łowicz 4:3, horror w końcówce
Pierwszy wyjazd w sezonie i od razu zwycięstwo. Nic dziwnego, że piłkarze lubelskiego Motoru mieli olbrzymie powody do radości. Najbardziej zadowolony był debiutant Igor Migalewski, który strzelił dwa gole, w tym jednego w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, co przesądziło ostatecznie o wygranej \"żółto-biało-niebieskich”.
31.07.2011 18:02