Joanna Oparek „Loża”
Co jest prawdą, a co fikcją? Czy tę książkę można traktować jak literaturę faktu, czy jak thriller, a może biografię taką, jaka wybebesza najbardziej intymne szczegóły z czyjegoś życia? Cóż – należy sobie wybrać gatunek i doprawdy nie jest to najważniejsze. Dostajemy powieść, która wprowadza nas w świat ludzi, wydarzeń, a nade wszystko hermetycznego kręgu artystów XIX wieku. Wielkich artystów, bo idzie tutaj o Helenę Modrzejewską i Sarę Bernhardt.
23.04.2012 12:43