Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Poprzednie edycje potańcówek cieszyły się dużym zainteresowaniem
(fot. GOK)
Znowu będzie można zatańczyć obertasy i poleczki przy akompaniamencie muzyki tradycyjnej. Gmina Międzyrzec Podlaski już po raz trzeci zaprasza na potańcówki na dechach.
– Zaczynamy w domu ludowym w Zaściankach 13 i 14 lipca. W tym roku oprócz tradycyjnej potańcówki, odbędą się jeszcze warsztaty –zapowiada Sylwia Hubica, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury. Dotychczasowe edycje zabaw tanecznych cieszyły się dużym zainteresowaniem mieszkańców. – Dawniej, na terenie ziemi międzyrzeckiej w ramach wspólnego świętowania różnych wydarzeń, organizowano takie plenerowe lub domowe zabawy taneczne przy akompaniamencie instrumentalistów, na przykład skrzypka, bębnisty i harmonisty – tłumaczy Hubica.
W tym roku, przed pierwszą potańcówką, która odbędzie się 14 lipca o godz. 19 w Zaściankach, planowane są jeszcze warsztaty.
– Pierwsze z nich 13 lipca poprowadzi mistrz Zdzisław Marczuk z Zakalinek i będą one dotyczyć melodii południowego Podlasia– precyzuje pani dyrektor. A drugie, dzień później o godz. 17 będą związane z tańcami tradycyjnymi. – Zachęcamy wszystkich do udziału, będzie również możliwość wypożyczenia instrumentów, bębenków obręczowych czy skrzypiec i sprawdzenia swoich sił czy nauki od podstaw– zaznacza Hubica. Wszystko bezpłatnie.
W Zaściankach na potańcówce przygrywać będzie kapela Hajda Banda. To polsko–białoruski zespół grający tradycyjny repertuar taneczny i wokalny z Podlasia, zachodniej Białorusi i Polesia.
– Nie zabraknie dawnych polek, oberków, kujawiaków i walczyków wykonanych z młodzieńczą energią oraz z artystyczną finezją zaczerpniętą z nagrań i spotkań z dawnymi mistrzami muzyki wiejskiej– podkreśla szefowa GOK–u. Impreza będzie miała charakter koszyczkowy. – Kto ma takie możliwości, może przygotować smakołyki czy drobne przekąski – dodaje Hubica.
Ośrodek kultury na organizację trzech wakacyjnych potańcówek dostał dofinansowanie z Narodowego Centrum Kultury. – Poprzez nasz projekt chcemy powrócić do dawnych zwyczajów i choć w niewielkiej części dać temu nowy obieg, by pokazać młodemu pokoleniu, jak spędzali wolny czas nasi dziadkowie i pradziadkowie – stwierdza na koniec pani dyrektor.
Kolejna potańcowa planowana jest 5 sierpnia w Sawkach, a ostatnia 23 września w Kożuszkach.
