Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

16 listopada 2022 r.
16:21

Pracownica socjalna przelewała pieniądze schorowanej staruszki na swoje konto? Chodzi o 60 tysięcy złotych

0 0 A A

Z wyciągów bankowych zmarłej pani Teresy wynika, że pracownica socjalna przelewała jej pieniądze na swoje prywatne konto. Zdesperowana rodzina pani Teresy od czerwca bezskutecznie usiłuje wyjaśnić, co stało się z kwotą ponad 60 tysięcy złotych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Upoważnienie do konta

Państwo Majewscy spędzili w Anglii ostatnie 15 lat. Wrócili we wrześniu zeszłego roku, osiem miesięcy przed śmiercią pani Teresy. Gdy starsza pani zmarła, okazało się, że na jej rachunku bankowym nie ma ani złotówki, a osobą upoważnioną do konta jest pracownica MOPS-u.

– Moja mama była lekko upośledzona. Nie umiała się podpisać, tylko krzyżykami. Potem ją uczyliśmy i troszkę umiała napisać. Mama urodziła się w 1934 roku, do szkoły nie chodziła, nie umiała wiele, na pieniądzach też się nie znała. Mówiła, że ma jeden papierek, albo dwa papierki – opowiada Anna Majewska, córka pani Teresy.

Gdy państwo Majewscy dostali z banku wyciągi z konta, okazało się, że pracownica socjalna regularnie przelewała na własny rachunek różne kwoty. Zdarzało się, że robiła to kilka razy dziennie. Czasem było to 50 złotych, a czasem nawet dwa tysiące, jak wówczas, gdy na konto wpływała emerytalna trzynastka.

– Dowiedzieliśmy się, że pani opiekunka z MOPS była upoważniona do konta mamy. Poszliśmy do niej z pytaniem o pieniądze. Powiedziała, że za tydzień da nam wszystkie wydruki z konta, ale przestała się do nas odzywać. Pojechaliśmy więc do dyrektora MOPS, który wezwał tę panią, a ona wyparła się wszystkiego. Powiedziała, że nie miała upoważnienia do konta – dodaje Piotr Majewski, zięć pani Teresy.

Na wyciągach widać, że kilka pierwszych wypłat jest dokonanych przez panią Teresę. Potem pieniądze wypłaca z banku pracownica MOPS-u. Kolejne lata to już przelewy internetowe na prywatne konto kobiety. Z wyciągów z konta wynika, że wypłaty trwały od stycznia 2018 do maja 2022. Łącznie na kwotę 60 645 zł.

– To sytuacja absolutnie niedopuszczalna. Jest to zachowanie niemoralne. Z pełną mocą podkreślam, że pracownik socjalny nie może dysponować środkami swojego podopiecznego – podkreśla dr hab. Anna Weissbrot z Katedry Nauk Socjologicznych i Pracy Socjalnej Uniwersytetu Opolskiego.

„Nie było jej od kilku lat”

Pani Teresa mieszkała z dwoma synami, jeden z nich jest także niepełnosprawny umysłowo. Raz w tygodniu starszą panią odwiedzała opiekunka wysyłana przez MOPS, która zajmowała się wyłącznie jej pielęgnacją - była to inna osoba niż pracownica ośrodka przelewająca na swoje konto pieniądze.

– Nie wiedziałem, że ta pani ma jakiekolwiek upoważnienia do konta mamy. Nie było jej tu od dawna, nie bywała tu, nie robiła żadnych zakupów. Zakupy robiłem ja, z własnych pieniędzy, do konta mamy nie miałem upoważnień – podkreśla Kazimierz Chodowiec, syn pani Teresy.

Słowa syna pani Teresy potwierdzają także sąsiedzi.

– Z początku widziałam ją tu dwa, trzy razy, ale to już było lata temu – mówi Dorota Kuratczyk, sąsiadka pani Teresy.

– Widziałam ją tu trzy, cztery razy przez te wszystkie lata – dodaje Emilia Lipińska, sąsiadka.

Sprawa dla prokuratury

Majewscy próbowali rozmawiać z pracownicą MOPS-u, która uzyskała upoważnienie do konta ich krewnej.

W rozmowie telefonicznej, która odbyła się przy naszej reporterce, pracownica ośrodka pomocy twierdzi, że pani Teresa zakazała mówienia na ten temat rodzinie, a ona sama nie musi się tłumaczyć w żaden sposób. Mówiła, że rodzina nie jest upoważniona do wglądu w dokumenty. Na pytanie, kto w takim razie jest upoważniony, odpowiedziała, że nikt, ponieważ pani Teresa już nie żyje. Na uwagę, że pani Teresa była nieświadoma z powodu wieku i upośledzenia, pracownica socjalna stwierdziła, że rodzina nie wie nic na temat swojej zmarłej krewnej. Dodała, że tym telefonem państwo Majewscy dezorganizują jej pracę i skończyła rozmowę.

– Damy tę sprawę do prokuratury, nie ma innego wyjścia – deklaruje Anna Majewska.

– Chcieliśmy sprawę załatwić polubownie, ale nie da się, więc sprawę załatwi adwokat – dodaje Piotr Majewski.

Dyrektor MOPS-u w naszej obecności przyjął od państwa Majewskich kopię pełnomocnictwa i wyciągów z kont. Zapewnia, że będzie wyjaśniał sprawę.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

 Tylko do jutra fiskus czeka na twoje zeznanie

Tylko do jutra fiskus czeka na twoje zeznanie

Tylko do jutra, 30 kwietnia, należy złożyć zeznanie podatkowe za miniony rok. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18. Także do 30 kwietnia można zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Potem Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) automatycznie zaakceptuje zeznania PIT-37 i PIT-38. W Lubelskiem swoje „pity” może złożyć 940 tysięcy podatników czynnych zawodowo oraz 540-550 tysięcy emerytów i rencistów.

Przekroczą pokoleniowe bariery we wspólnym biegu
LUBLIN

Przekroczą pokoleniowe bariery we wspólnym biegu

W poniedziałek 29 kwietnia odbędzie się Międzypokoleniowy Trening Biegowy na stadionie lekkoatletycznym MOSiR „Bystrzyca”. Każdy jest mile widziany.

Azoty Puławy dziś kończą sezon. Czy wywalczą piąte miejsce?

Azoty Puławy dziś kończą sezon. Czy wywalczą piąte miejsce?

W spotkaniu o piąte miejsce Azoty Puławy zmierzą się z Energą MKS Kalisz. Początek poniedziałkowej rywalizacji o godzinie 18. To ostatni mecz puławian w sezonie

Dżungla w podworskim parku. To miejsce trzeba ratować
Gmina Modliborzyce
galeria
film

Dżungla w podworskim parku. To miejsce trzeba ratować

Ten park to perełka, którą trzeba uratować. Nie mają wątpliwości mieszkańcy małej wioski w gminie Modliborzyce. Stare dęby i buki pamiętają jeszcze czasy dawnego dworu z XIX wieku. Nadleśnictwo obiecuje, że zadba o ten teren, którego jest obecnie właścicielem.

Jesteśmy na siebie źli. Opinie po meczu Górnika Łęczna z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza

Jesteśmy na siebie źli. Opinie po meczu Górnika Łęczna z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza

Górnik Łęczna w niedzielę wieczorem przegrał u siebie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza i skomplikował sobie walkę o strefę barażową na koniec sezonu. Jak mecz w ocenili szkoleniowcy obydwu ekip?

Jakie olejki do aromaterapii?

Jakie olejki do aromaterapii?

Olejki eteryczne od pewnego czasu cieszą się rosnącym zainteresowaniem. Znajdują one zastosowanie w pielęgnacji skóry, docenia się także ich potencjał leczniczy - szczególnie w ramach aromaterapii. Po jakie olejki sięgać i na co zwrócić uwagę przeglądając poszczególne produkty?

Zabezpiecz swoją inwestycję: Dlaczego audyt działki jest niezbędny?

Zabezpiecz swoją inwestycję: Dlaczego audyt działki jest niezbędny?

Audyt działki – pierwszy krok do bezpiecznej inwestycji

Meble warsztatowe – jak zaaranżować przestrzeń, aby zwiększyć produktywność?

Meble warsztatowe – jak zaaranżować przestrzeń, aby zwiększyć produktywność?

Wyobraź sobie, że Twoje narzędzia i sprzęty są tak dobrze zorganizowane, że każda czynność staje się prostsza i szybsza. To nie tylko marzenie każdego majsterkowicza, ale realna możliwość, jeśli odpowiednio zaaranżujesz swoje miejsce pracy. Różnorodność dostępnych rozwiązań, od regałów po szafki i stoły warsztatowe, pozwala na stworzenie przestrzeni, która idealnie odpowiada na indywidualne potrzeby każdego użytkownika.

"Zaparkował" w rowie, bo miał 1,5 promila

"Zaparkował" w rowie, bo miał 1,5 promila

Ponad 1,5 promila miał 19-letni kierowca volkswagena. Nie opanował pojazdu i "zaparkował" w rowie. Rannego młodzieńca strażacy wyciągnęli z samochodu. Teraz grozi mu więzienie.

Serwery GPU: rewolucja w świecie hostingu.

Serwery GPU: rewolucja w świecie hostingu.

W dzisiejszych czasach, gdy technologia szybko się rozwija, potężne systemy komputerowe stają się ważną częścią wielu dziedzin życia. Wśród tego typu systemów szczególne miejsce zajmują serwery GPU, będące potężnymi platformami obliczeniowymi wyposażonymi w procesory graficzne (GPU). Serwery te zapewniają znaczne prędkości przetwarzania dzięki równoległej architekturze GPU, co czyni je idealnymi do szeregu obciążeń.

Najtańszy kantor w Warszawie w 2024 roku

Najtańszy kantor w Warszawie w 2024 roku

Kantory stacjonarne wciąż cieszą się wysokim zaufaniem klientów oraz utrzymują niezachwianą reputację. Takie placówki są postrzegane jako bardziej godne zaufania niż cyfrowe metody wymiany walut, które dla wielu osób pozostają pod znakiem zapytania. Wielokrotnie zdarza się również, że kantory stacjonarne oferują korzystniejsze kursy wymiany niż kantory internetowe. Nie dziwne więc, że zainteresowanie punktami stacjonarnymi wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Potrącona 6-latka w stanie krytycznym trafiła do szpitala

Potrącona 6-latka w stanie krytycznym trafiła do szpitala

Wczoraj około godziny 18 policja otrzymała zgłoszenie dotyczące potrącenia 6-latki. Do zdarzenia doszło w miejscowości Srebrzyszcze.

Policja bada okoliczności śmierci Czarta

Policja bada okoliczności śmierci Czarta

Komenda Miejska Policji w Lublinie poinformowała, że po doniesieniach medialnych wszczęli czynności ustalające czy nie było to umyślne otrucie.

Bogdanka Arka Chełm nie zagra w finale Tauron 1. Ligi

Bogdanka Arka Chełm nie zagra w finale Tauron 1. Ligi

W trzecim meczu półfinałowym play-off Bogdanka Arka Chełm przegrała na swoim boisku z BBTS Bielsko-Biała 1:3. Tym samym beniaminek zagra o 3. miejsce, BBTS wystąpi w finale

Właz załamał się pod koniem. Interweniowali strażacy

Właz załamał się pod koniem. Interweniowali strażacy

Dwie godziny trwała niedzielna akcja wydobywania konia ze studzienki. Uczestniczyło w niej kilkunastu strażaków. Aby wyciągnąć zwierzę z pułapki, trzeba je było uśpić.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium