Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Łukowski dworzec
(fot. UM Łuków)
To już pewne. W grudniu Łuków podpisze umowę z PKP na remont dworca. W budynku ma się znaleźć miejska sala widowiskowa.
Do tej pory trwały negocjacje szczegółów umowy.
– Na koniec grudnia mamy zaplanowane podpisanie umowy z PKP – przekazuje dobre wiadomości burmistrz Piotr Płudowski. – Trochę to trwało, ale mam nadzieję, że kolejowa spółka szybko wyłoni wykonawcę zadania – przyznaje burmistrz.
Ten zabytkowy, 150-letni budynek od kilku lat pozostaje nieczynny. Kilka miesięcy temu łukowscy radni dali zielone światło na podpisanie przez miasto umowy z koleją na remont dworca. To tam znajdzie się miejska sala widowiskowa z 300 miejscami. Samorząd będzie wynajmował nieruchomość od PKP S.A., ale to kolejowa spółka sfinansuje inwestycję.
– Rozpoczęcie modernizacji dworca planujemy w połowie 2023 roku. Kwota, jaką przeznaczymy na to zadanie, będzie podana w momencie otwarcia ofert w przetargu – zapowiada Agnieszka Jurewicz z zespołu prasowego PKP S.A.
Miejska sala widowiskowa ma znaleźć się na pierwszym piętrze budynku. Wiadomo też, że pierwotna funkcja dworca będzie zachowana. Na parterze otwarta zostanie poczekalnia oraz toalety. Nie wiadomo jeszcze czy uda się reaktywować kasy biletowe.
– Decyzja nie leży po naszej stronie. Nie prowadzimy kas ani sprzedaży biletów, a jedynie wynajmujemy przestrzeń pod ich działanie przewoźnikom kolejowym – tłumaczy przedstawicielka wydziału prasowego. Ale w projekcie przewidziano lokal komercyjny, który można zaadoptować do prowadzenia takiej działalności.
Samorząd będzie wynajmować ponad 900 mkw. powierzchni dworca za ok. 110 tys. zł rocznie.
