O ograniczeniu liczby widzów zarząd Wisły poinformował w czwartek w oficjalnym komunikacie. Czytamy w nim, że: „Mimo spełnienia wszystkich procedur formalnych (…) otrzymaliśmy negatywną opinię z Komendy Powiatowej Policji w Puławach o możliwości organizowania imprez masowych. Jesteśmy bardzo zdziwieni zaistniałą sytuację gdyż przez ostatnie 3 sezony kiedy występowaliśmy w rozgrywkach II ligi każdorazowo otrzymywaliśmy opinie pozytywną bez jakichkolwiek zastrzeżeń w tym zakresie”.
Działacze puławskiego klubu podkreślają, że obiekt MOSiR przy ul. Hauke-Bosaka jest wyposażony w 86 kamer monitorujących i był wskazywany przez puławską policję jako wzorowy do zapewnienia bezpieczeństwa podczas imprez organizowanych przez klub.
– Ze swojej strony możemy jedynie przeprosić wszystkich kibiców za ograniczoną liczbę dostępnych biletów, ale jako klub dopełniliśmy wszelkich starań i spełniliśmy wszystkie wymogi związane z procedurą związaną z organizacją imprez masowych – zapewnia Michał Świderski, rzecznik prasowy Wisły.
Co ciekawe, do tej pory puławska policja nie miała żadnych zastrzeżeń do stadionu, a na samym obiekcie nie było żadnych burd. Stadion MOSiR w Puławach należy bowiem do najnowocześniejszych i najlepiej wyposażonych w Polsce, co niejednokrotnie było podkreślane przez PZPN. Świadczą o tym wysokie oceny i miejsca Wisły uzyskiwane w corocznych raportach bezpieczeństwa przygotowywanych przez piłkarską centralę.
– W naszej ocenie przedstawione powody negatywnej opinii nie posiadają żadnego merytorycznego uzasadnienia, a wskazują jedynie na niechęć puławskiej policji do jakiejkolwiek merytorycznej współpracy w tym zakresie – czytamy w komunikacie zarządu klubu.
Okazuje się, że negatywna opinia policji ma związek z „brakiem na stanowisku kierownika urządzeń do monitorowania i rejestracji zachowań oraz osób uczestniczących w meczu piłki nożnej na stadionie oraz wokół niego” oraz brakiem łączności pomiędzy punktem dowodzenia a pokojem, w którym znajduje się monitoring.
– Tak naprawdę pokój, w którym znajduje się monitoring powinien być jednocześnie punktem dowodzenia, jednak na wyraźne życzenie policji, zostało utworzone takie miejsce na tarasie widokowym nad trybuną VIP – podkreśla Świderski.
Co na to komenda?
– Już jakiś czas temu wspominaliśmy klubowi, zwracali na to też uwagę obserwatorzy z LZPN, że musi zapewnić nam dostęp do monitoringu w miejscu dowodzenia – mówi Marcin Koper, rzecznik prasowy puławskiej policji. – Nie zrobił tego, stąd nasza negatywna opinia, wynikająca z przestrzegania przepisów prawa. Jeśli sytuacja się zmieni, to w każdej chwili możemy wydać nową opinię. Musimy być obecni na tarasie widokowym, bo z tego miejsca jest doskonały widok na cały stadion oraz teren przed stadionem, tam gdzie gromadzą się kibice, którzy nie są wewnątrz obiektu.
Mecze w Puławach tylko dla wybranych. Jesienią stadion będzie stał pusty
Spotkania w rundzie jesiennej sezonu 2014/15 rozgrywane na stadionie w Puławach nie będą imprezami masowymi, a więc będzie je mogło obejrzeć maksymalnie 999 osób.
- 02.08.2014 13:36
Reklama













Komentarze