Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Ważą się losy szpitala w Świdniku

Z wnioskiem o powołanie specjalnej komisji szpitalnej wystąpili powiatowi radni z PO. Ale ich pomysł skrytykowały inne kluby.
Komisja miała się zająć czterema sprawami. Najważniejsza to ocena analizy finansowej SP ZOZ, opracowanej na zlecenie powiatu przez poznańską firmę. Ocenie miał być też poddany podobny dokument przygotowany przez dyrekcję szpitala. Potem radni doraźnej komisji mieliby przejrzeć oferty firm, które chcą się zająć restrukturyzacją szpitala. Jej prace miał zakończyć raport z wnioskami dotyczącymi przyszłości placówki medycznej. - Ważą się losy naszego szpitala, a komisja doraźna miałaby napisać raport, który dotyczyłby kwestii zdrowia w powiecie - przekonywał radny powiatowy Waldemar Białowąs. Zapewniał, że jej powołanie nie jest wyrazem braku zaufania do komisji stałej. O powołaniu komisji szpitalnej niektórzy radni wcale nie chcieli rozmawiać. - Nie ma sensu, by taka komisja powstała, gdyż Komisja Rodziny cały czas prowadzi w tym zakresie prace - uważa radny Artur Soboń, który wnioskował o zdjęcie tego punktu z porządku obrad. Padły również alternatywne propozycje, by poszerzyć skład Komisji Rodziny i Spraw Społecznych o radnych, którzy mieliby głos w sprawie zdrowia. Pomysł poparł m.in. świdnicki starosta. Nie wystarczyło głosów, by punkt skreślić z porządku obrad, ale później radni mieli problem z wybraniem składu osobowego komisji. Ostatecznie zgłosiło się do niej tylko trzech radnych PO. I tylko oni głosowali za powołaniem komisji doraźnej. A to za mało, by ona powstała. (mm)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama