Reklama
100 szkieletów w archikatedrze
W podziemiach można zobaczyć jedną z najbardziej niezwykłych kolekcji mody w Polsce.
- 08.12.2008 13:29
Wianek na czaszce zmarłej dziewczyny, bukiecik ziół przy szkielecie biskupa, biżuteria i kolekcja strojów magnackich z okresu Rzeczypospolitej szlacheckiej. Oraz ażurowe pasy kontuszowe zmarłych. W podziemiach archikatedry lubelskiej można zobaczyć jedną z najbardziej niezwykłych kolekcji mody w Polsce.
A wszystko zaczęło się w 2001 roku podczas badań archeologicznych. W zamurowanych kryptach natrafiono na 100 szkieletów niemowląt, dzieci i osób dorosłych. Ewenementem był fakt, że niektóre stroje trumienne zachowały się w całości. Poduszki i materace wykonane były z drogocennych tkanin. Trumny posiadały bogatą dekorację malarską lub były obite tkaninami przetykanymi srebrną i złotą nicią.
Siedemnastu zmarłych było ubranych w kompletne stroje wierzchnie. Ażurowe pasy szlacheckie okazały się rarytasem na skalę europejską. - Niektóre stroje uszyte były do połowy, nie miały pleców - mówi ks. Adam Lewandowski, proboszcz parafii archikatedralnej w Lublinie. W kryptach można zobaczyć biżuterię, krzyżyki, fragmenty portretów trumiennych.
W kryptach znajdują się trumny biskupów lubelskich: Franciszka Jaczewskiego, Adolfa Jełowickiego, Marian Fulmana i Piotra Kałwy. - Ciekawe, że pod posadzką znajdują się skromne groby ziemne, przygotowane dla biskupów na znak pokory i przemijania. Stoją puste - dodaje z zadumą ks. Lewandowski.
We wtorek, 9 grudnia od 8 do 10 w Radiu Lublin z ks. Adamem Lewandowskim zwiedzimy krypty w archikatedrze lubelskiej. Na audycję Zakochany Lublin zapraszają Magdalena Fijałkowska i Waldemar Sulisz.
Kto we wtorek 9 grudnia jako pierwszy zadzwoni o 10 pod numer 0-81 46 26 800 i odpowie na pytanie: Kto namalował obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, który zapłakał w 1949 roku? - wygrywa głośną książkę Rubena Gallego \"Na brzegu” wydaną przez Znak.
Reklama













Komentarze