Goście mieli sporego pecha, a zwłaszcza jeden z graczy tego zespołu – Michał Maciejewski.
Najpierw popularny "Maciej” sam wpakował piłkę do swojej bramki, a po przerwie nie wykorzystał rzutu karnego. Tak, czy siak pierwsza odsłona należała do "żółto-niebieskich”. Niestety mimo wielu sytuacji podbramkowych podopieczni Mirosława Kosowskiego strzelali niecelnie. Najbliżej celu był Kamil Oziemczuk, który przymierzył w poprzeczkę.
Tuż po zmianie stron na Avię spadło jeszcze jedno nieszczęście. Debiutujący w zespole pomocnik z Senegalu Mouhamadou Khalifa Sadio w 55 minucie obejrzał drugą żółtą kartkę i musiał przedwcześnie udać się do szatni.
Chwilę wcześniej do wyrównania doprowadził Marcin Byszewski, ale gospodarze nie zmarnowali gry w przewadze. Marek Gwóźdź trafił na 2:1 w 64 min. Przyjezdni cały mecz gonili i ponownie udało im się wyrównać. Tym razem za sprawą... Maciejewskiego. Stoper świdniczan zrehabilitował się za wcześniejsze wpadki i trafił już do odpowiedniej bramki.
Do zakończenia zawodów pozostawało jeszcze kilka minut, jednak piłkarze obu ekip postarali się o kolejne emocje. Najpierw po raz trzeci Wólczanka wyszła na prowadzenie, a w doliczonym czasie gry dośrodkowanie Sebastiana Orzędowskiego na gola zamienił Bartłomiej Mazurek.
– To było spotkanie z gatunku tych szalonych. Prawdę mówiąc mecz powinien jednak wyglądać zupełnie inaczej. Już w pierwszej połowie mogliśmy zdobyć przynajmniej kilka goli. Zamiast tego prowadzili gospodarze.
W drugiej połowie szybko z boiska wyleciał jeden z naszych pomocników Sadio. Czy słusznie? Drugą kartkę dostał za faul taktyczny. Cały czas goniliśmy wynik, ale udało się zdobyć przynajmniej ten jeden punkt – ocenia Edwin Kruk, kierownik "żółto-niebieskich”.
Wólczanka Wólka Pełkińska – Avia Świdnik 3:3 (1:0)
Bramki: Maciejewski (21-samobójcza), Gwóźdź (64), Wójcik (87) – Byszewski (50), Maciejewski (82), Mazurek (90).
Avia: Gieresz – Gawron, Czępiński, Maciejewski, Lenart (68 Wróbel), Byszewski, Orzędowski, Sadio, Nowak, Wójcik (60 Czarnecki), Oziemczuk (57 Mazurek).
Żółte kartki: Sadio, Wójcik, Wróbel (Avia).
Czerwona kartka: Sadio (Avia, 55 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin). Widzów: 400.
Szalony mecz Avii, świdniczanie zremisowali z beniaminkiem 3:3 po golu w 90 minucie!
Szalony mecz obejrzeli w niedzielę kibice Wólczańki Wólka Pełkińska. Beniaminek trzy razy prowadził z Avią, ale ostatecznie zremisował 3:3
- 10.08.2014 20:17
Reklama













Komentarze