UP: Nie będzie zwierzaków w akademikach
Jeśli masz kota, psa lub tarantulę i mieszkasz w akademiku Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie wraz z końcem stycznia będziesz musiał pozbyć się pupila. Władze uczelni uznały, że nie będą dłużej tolerować studenckiego zoo - informuje \"Kurier Lubelski”.
- 29.01.2009 07:29
Już w ubiegłym roku rozpoczął się \"okres przejściowy” dla zwierząt mieszkających razem ze studentami w akademikach. Wtedy też została wprowadzona opłata za pupila w wysokości 50 złotych.
Decyzję podjęły jeszcze poprzednie władze uczelni i jak przypomina \"Kurier Lubelski” tym samym naprawiły swój wcześniejszy błąd. Okazało się bowiem, że zgoda na hodowlę zwierząt w akademikach dość szybo wymknęła się spod kontroli. Domy studenckie zamieniły się w zwierzyńce a teren miasteczka był coraz bardziej zanieczyszczony.
Wraz z końcem semestru zwierzęta powinny definitywnie zniknąć z akademików. Władze uczelni nie planują jednak żadnej kontroli. Liczą, że studenci wywiążą się z tego obowiązku.
Źródło: “Kurier Lubelski”
Reklama













Komentarze