Znalezienie wolnego miejsca na parkingu w sąsiedztwie bazaru przy ul. Armii Krajowej jest nie lada sztuką. Dlatego też niektórzy kierowcy decydują się pozostawiać swoje samochody nawet na trawnikach.
12.02.2009 18:06
W ten sposób narażają się na mandat w wysokości nawet do 500 zł. Ale przede wszystkim rozjeżdżają zieleńce.
W takich sytuacjach żadnym usprawiedliwieniem nie jest to, że mamy zimę. Okres wegetacji traw trwa bowiem cały rok. Na dodatek, właśnie w tym okresie najłatwiej jest zniszczyć kołami samochodów darń i pozostawić na trawniku koleiny.
- Tylko za parkowanie na trawnikach w każdym miesiącu wypisujemy po kilkadziesiąt mandatów - mówi jeden ze strażników miejskich. - W większości przypadków takie miejsca wskazują nam sami mieszkańcy.
Kary za parkowanie na trawnikach, czyli niszczenie zieleni, określa kodeks wykroczeń. Dlatego też nie ma mowy o punktach karnych dla kierowców. Dostateczną dolegliwością są dla nich słone mandaty.
(bar)
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze