Ciągnik razem z przyczepionym do niego sprzętem rolniczym zniknął w weekend ze stadniny koni w Białce (gm. Krasnystaw). Złodziej porzucił go kilkadziesiąt kilometrów dalej.
sad
27.04.2009 12:30
Policjanci odtworzyli trasę, jaką przemierzył rabuś. Udało się to dzięki temu, że po drodze, w miejscowości Borów, odczepił i zostawił na drodze sprzęt. Sam ciągnik odnalazł się aż w Bychawie w powiecie lubelskim.
Tam samozwańczemu traktorzyście skończyło się prawdopodobnie paliwo. Poszukiwania rabusia trwają.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze