Prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej doprowadziło do pożaru stolarni. Gdy na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, ogień objął już poddasze i dach.
30.04.2009 14:28
W gaszeniu ognia pomagali strażacy ochotnicy z Orchówka, Różanki i Włodawy. W pewnym momencie zawalił się dach. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ale straty materialne są spore. Wstępnie oszacowano je na 150 tys. zł.
Poza dachem, ogień strawił też drewno, półfabrykaty, instalację elektryczną i wyciągową. Strażakom udało się uratować budynek socjalno-techniczny, suszarnię drewna, wyposażenie stolarni, i maszyny. Nie wiadomo jednak, czy te ostatnie będą sprawne, bo choć ogień ich nie zniszczył, swoje zrobiła użyta do gaszenia woda. (sad)
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze