Reklama
Jak w kryzysie zarabiają lubelscy samorządowcy
Kryzys gospodarczy dotyka lokalnych budżetów, jak podkreślają samorządowcy. Jak jednak wyjaśnić fakt, iż w ubiegłym roku wzrosły wynagrodzenia wielu wójtów, burmistrzów i prezydentów?
- 04.05.2009 07:33
Jak podaje \"Polska Kurier Lubelski\", pod koniec stycznia wójt Konopnicy dostał ponad tysiąc trzysta złotych podwyżki. Zarabia teraz około dziesięciu tysięcy złotych.
Przewodniczący Rady Gminy Konopnica tłumaczy podwyżkę zarobków wójta jego skutecznością. Wójt pozyskał dla gminy środki zewnętrzne na rozwój a ubiegłoroczny budżet wykonał niemal w stu procentach.
Podwyżki były przyznane zanim nastąpiło spowolnienie gospodarcze, jak tłumaczą samorządowcy, a były możliwe dzięki zmianie rozporządzenia o wynagrodzeniach pracowników samorządowych. W kwietniu rząd zatwierdził nowelizację, podnosząc tym samym minimalną i maksymalną kwotę, jaką mogą zarabiać urzędnicy.
Chodziło o zatrzymanie fachowców i specjalistów, by nie uciekali do firm prywatnych, gdzie zarabialiby lepiej. Podwyżki dostali głównie prezydenci, burmistrzowie i wójtowie. Pracownicy niższego szczebla natomiast zaledwie kilka procentowy wzrost dochodów.
W wysokości zarobków samorządowców Lubelszczyzny przoduje dziś włodarz Puław (12 362 zł pensji brutto), zaraz za nim znalazł się burmistrz Kraśnika, który ma 12 360 zł pensji.
Opr. MOMA
Reklama













Komentarze