Lembrych: Walczymy o Superpuchar
ROZMOWA z Markiem Lembrychem, prezesem Lubelskiego Związku Koszykówki
- 15.05.2009 14:27
Obecny sezon dla basketu w naszym województwie był bardzo udany. Koszykarki AZS UMCS Lublin awansowała do pierwszej ligi A, Start Lublin wygrał rozgrywki drugiej ligi, a Novum Lublin w przyszłym tygodniu zagra we Wrocławiu w finałowym turnieju mistrzostw Polski juniorów. O jego krótkie podsumowanie postanowiliśmy poprosić Marka Lembrycha.
- Powoli podnosimy się z dna. W tym sezonie zespoły seniorskie odniosły spore sukcesy, a ekipy młodzieżowe zaszły dość daleko w rywalizacji w swoich kategoriach wiekowych. To pokazuje, że jest z nami coraz lepiej.
- Zdecydowanie. Komplet widzów w hali MOSiR pokazał, że to miasto pragnie basketu w najlepszym wydaniu. Najważniejszą jednak rzeczą była dobra postawa Startu. Ogromną rolę odegrał trener Piotr Karolak, który w kluczowym momencie czwartej kwarty wziął przerwę na żądanie. Po niej trzy celne osobiste trafił Paweł Kowalski i praktycznie było po meczu.
- Niekoniecznie. Prezes Witold Czarnecki to rozsądny człowiek, a za jego kadencji wiele spraw zostało wyprostowanych. Pewnie, że wzmocnienia się przydadzą, ale należy pamiętać, że mamy zdolną młodzież, która coraz więcej znaczy w Polsce.
- Sondowaliśmy taką możliwość, ale Śląskowi bardzo zależało na organizacji tej imprezy. Nie byliśmy w stanie ich pokonać. Poza tym, Lublin dostał w minionym sezonie sporo ważnych imprez, więc nie mamy powodów do narzekań.
- Czynimy starania, aby w Lublinie na przełomie września i października zagościł mecz o Superpuchar Polski w koszykówce kobiet. Zmierzą się w nim Lotos Gdynia i Wisła Kraków. Stosownej umowy jeszcze nie podpisaliśmy, ale wierzę, że uda się nam sfinalizować tę sprawę. Jeżeli chodzi o udział Lublina w Eurobaskecie, to należy zdać sobie sprawę, że ponosimy konsekwencje decyzji poprzednich władz miasta, które odmówiły przyjęcia mistrzostw Europy.
- Bardzo ciężki, gdyż zarówno AZS UMCS, jak i Start awansowały do wyższych lig i będą musiały udowodnić, że zasłużyły na promocję. Dla dziewczyn głównym celem powinno być utrzymanie się, bo priorytetem będą rozgrywki juniorskie. W wypadku Startu dużym osiągnięciem powinien być awans do play-off.
Reklama













Komentarze