Derwisz: Wiem, kogo potrzebuję
ROZMOWA z Dominikiem Derwiszem, trenerem koszykarzy lubelskiego Startu
- 07.06.2009 19:43
- Na razie w ogólnym zarysie. W lipcu zawodnicy dostaną indywidualne harmonogramy zajęć. Pierwszy wspólny trening zamierzamy przeprowadzić 3 sierpnia. Po dwóch tygodniach chcielibyśmy wyjechać na zgrupowanie, ale w tej chwili nie wiem gdzie i na ile dni. Wszystko zależy od budżetu.
- Jesteśmy w trakcie rozmów z zawodnikami, którzy mogliby zasilić nasz skład. Wiem kogo potrzebuję. W pierwej kolejności powinniśmy pozyskać koszykarzy rzucających i zbierających piłki. Myślę, że z pierwszego zadania dobrze wywiązałby się Tomek Celej, z którym pertraktacje są najbardziej zaawansowane. Może w tym tygodniu zakończą się porozumieniem, przynajmniej mam taką nadzieję. W podkoszowej walce mógłby pomóc Adam Lisewski, występujący ostatnio w Stali Stalowa Wola. Możliwy jest też powrót Jacka Olejniczaka. Mamy również kontakt z Jakubem Dryjańskim, ale w poniedziałek okaże się, czy ten temat jest aktualny.
- Leczy kontuzję kolana i trzeba liczyć się z tym, że już nie powróci na parkiet. Przynajmniej takie są prognozy lekarzy, którzy twierdzą, że dalsza gra Bartka jest mało prawdopodobna. Dziś wiem tylko tyle.
- Jego trzon nie powinien się zmienić, drobne roszady mogą nastąpić w grupie drugoplanowych zawodników, ale to także nie jest przesądzone. Wiadomo, że możliwości finansowe klubu są ograniczone i musimy poszukać oszczędności, aby złożyć lepsze oferty zawodnikom, którzy w trudnych momentach pociągną naszą grę. Nie wiem, czy wszyscy zaakceptują takie rozwiązanie, czy koszykarze z głębszych rezerw zgodzą się na występy za skromną gażę.
- Myślę, że na Bartłomieja Karczewskiego i Rafała Króla. Obaj są ważnymi ogniwami zespołu. Niedługo mam otrzymać odpowiedź od Adama Myśliwca, który zastanawia się, czy wyjechać na testy do Polonii 2011. Ja chętnie widziałbym tego zawodnika w naszej drużynie. Młodzieżowiec w każdym meczu musi przebywać na boisku przez czterdzieści minut, dlatego warto mieć kilku wartościowych koszykarzy w tej kategorii wiekowej.
- To pytanie lepiej skierować do Piotrka. Nawet nie chcę myśleć o powodach jego rezygnacji z funkcji trenera. Kiedy zgodziłem się być drugim szkoleniowcem, sądziłem, że będę łącznikiem między grupą juniorów, a ligową drużyną.
- Już w marcu planowaliśmy włączenie do kadry pięciu koszykarzy - Jana Szadurę, Michała Ejiofora, Jacka Rogalę, Jakuba Stefaniuka i Krzysztofa Świątkowskiego. Nie wiem, jak sobie poradzą w dorosłej koszykówce, ale młodzi zawodnicy powinni wiedzieć, że ich praca ma sens i wcześniej czy później otrzymają szansę. Czy z niej skorzystają, to już inna sprawa, ale niech czują, że ktoś się nimi interesuje.
- W tym klubie jest kilku koszykarzy, którzy pod względem sportowym już mogliby spróbować sił w pierwszej lidze, ale to tylko akademickie rozważania, ponieważ nie sądzę, aby Novum puściło kogoś do Startu.
Reklama













Komentarze