Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mielony w stylu PRL

Na karpia w śmietanie jeździło się do Sadurek. Na mielonego do „Piastowskiej” w Niemcach. To właśnie tam postanowiliśmy zrobić prawdziwy kotlet mielony.
Śledź w oleju, flaki, bryzol, antrykot, sznycel ministerski, karp w śmietanie, mielony z marchewką i groszkiem to najsłynniejsze potrawy PRL. – Na śledzia chodziło się do lubelskiej restauracji „Pod karasiem”. Mówiliśmy kolegom: Idziemy do pana magistra Karasia – wspomina Piotr Wysocki z Teatru Osterwy. Na karpia w śmietanie jeździło się do Sadurek. Na mielonego do „Piastowskiej” w Niemcach. To właśnie tam postanowiliśmy zrobić prawdziwy kotlet mielony. Nina Wypychowska w Karczmie Piastowskiej kultywuje tradycję geesowskiej kuchni. Nic dziwnego, że na krupnik z dróbkami, rumsztyk i mielony a la PRL zjeżdżają się smakosze z całej Lubelszczyzny. Jak był smak kuchni PRL? – To była przede wszystkim bardzo dobra kuchnia. Najwięcej szło mielonych, wątróbki z cebulą, ozorka w śmietanie i golonki z wody – opowiada Teresa Kowalik, która pracowała w restauracji Piastowskiej, prowadzonej przez Gminną Spółdzielnię „Samopomoc Chłopska” w miejscowości Niemce. Dziś jest szefową kuchni w Karczmie Piastowskiej, która kultywuje tradycje dawnej „Piastowskiej”. – Bywałem w Piastowskiej razem z Kazimierzem Grześkowiakiem. Na golonce – wspomina Jurek Szyszkowski z zespołu „Wątli kołodzieje”, który do końca grał z Grześkowiakiem. Razem z Jurkiem Szyszkowskim odtworzyliśmy w Niemcach wzorzec kotleta mielonego. Składniki: 40 dag łopatki, 30 dag biodrówki, 30 dag boczku, 2 cebule, 10 dag bułki, mleko, 4 jajka, 3 ząbki czosnku, sól, pieprz. Oraz: 1 kg marchewki, 1 puszka groszku, 2 łyżki mąki, rosół, sól, cukier, 3 dag masła, 1 kostka smalcu. Wykonanie: Mięso skręcić w maszynce razem z bułką namoczoną w mleku. Cebulę podsmażyć na smalcu, dodać do mięsa, wyrobić, doprawić solą i pieprzem. – Należy doprawiać z rozwagą. Smak pieprzu może bardzo łatwo zagłuszyć mięso. To samo z roztartym czosnkiem, który dodaje się na końcu – mówi Teresa Kowalik. Mielone wyrabiał Jurek Szyszkowski. Po obtoczeniu w bulce tartej powędrowały na patelnię z rozgrzanym smalcem. Na drugą patelnię powędrowała marchewka ugotowana na rosole. Po dodaniu groszku i masła zaprawiliśmy ją mąką, dodaliśmy sól, cukier i pieprz. – W czasach PRL dodawaliśmy jeszcze cebulkę ze skwarkami. Oraz doprawialiśmy marchewkę z groszkiem śmietaną – wspomina Teresa Kowalik. Mielone z młodymi ziemniakami smakowały nadzwyczajnie. To słynne danie, którym zajadali się polscy premierzy podczas pobytu w „Powszechnej”. I kolejna legenda kuchni PRL. Składniki: 2 kg wołowiny z udźca, 2 marchewki, 1 pietruszka, 1 seler, 1 cebula, 1 por, natka pietruszki, sól. Wykonanie: Wołowinę wrzuć do osolonego wrzątku. Gotuj pod przykryciem, kilkukrotnie zbierając szumowiny. Warzywa obierz, przekrój na pół, podsmaż na maśle i wrzuć do garnka. Dodaj natkę. Gotuj na wolnym ogniu 3 godziny. Gdy mięso będzie miękkie i soczyste, wyjmij z bulionu i na krótko wstaw do piekarnika. Pokrój na plastry. Podaj z ziemniakami z wody i sosem śmietanowo chrzanowym. W każdy piątek od 8 do 10 najsmaczniejsza audycja w eterze. Przepisy, porady kucharzy, anegdoty, konkursy i nagrody. Zaparaszają Magdalena Fijałkowska i Waldemar Sulisz
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama