Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Prognoza pogody na wakacje: Na gorące lato jeszcze poczekamy

Lipiec będzie podobny do czerwca: deszczowy, chłodny i tylko czasami słoneczny. Cieplej ma się zrobić dopiero w sierpniu. - Wtedy przyjedzie prawdziwe lato - zapowiadają synoptycy.
Dziesiątki tysięcy uczniów z naszego regionu odbiera dziś świadectwa i oficjalnie rozpoczyna wakacje. - Wreszcie! Czekałem na nie 10 miesięcy - śmieje się Mateusz Janicki, uczeń jednego z lubelskich gimnazjów. - W przyszłym roku mam maturę i przede mną wybór studiów, więc w wakacje muszę solidnie przed tym wszystkim odpocząć - podkreśla Iza Machnik, licealistka z Puław. Czy pogoda tego lata będzie temu sprzyjać? - Jeśli ktoś lubi słońce i planuje urlop w pierwszej połowie wakacji, to powinien jechać na Nizinę Węgierską lub dalej, np. do Egiptu. Tam zaczyna się prawdziwe lato - mówi Andrzej Zalewski, specjalista od pogody w radiowej Jedynce. - W Polsce nadal utrzymywać się będzie pogoda czerwcowa: a więc chmury, trochę deszczu i burze, przeplatane słońcem. Potwierdzają to synoptycy z biura prognoz Cumulus. Ich zdaniem, w lipcu pogoda będzie w kratkę: raz słońce, raz deszcz i temperatury około 20 stopni. - Deszczowo i chłodno - podsumowuje Tomasz Zubilewicz z TVN Meteo. - Cieplej i bardziej pogodnie zrobi się dopiero w drugiej połowie wakacji. - Wydaje się, że prawdziwe lato przyjdzie w trzeciej dekadzie lipca i dwóch pierwszych dekadach sierpnia - mówi Zalewski. Według synoptyków, wtedy na niebie pojawi się prawdziwe, prażące, letnie słońce. I wreszcie nie będzie padać. - Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będą to rekordowe upały - zaznacza Zalewski. - Ale pogoda i tak powinna wówczas nadrobić lipcowe chłody - dodaje Zubilewicz. Specjaliści od pogody zaznaczają jednak, że to tylko wstępne prognozy. - To bardzo ważne słowo. Bo prognoza zakłada zawsze pewien margines na nagłą zmianę - podkreśla Zubelewicz. - Niektórzy mówią nawet, że zapowiadanie pogody na kilka tygodni w przód to wróżby - dodaje Zalewski. - Dynamika pogody jest na tyle duża, że nieraz prognoza przygotowana na dany dzień o godz. 6 rano, o godz. 18 jest już nieaktualna. - Pamiętamy kwiecień, gdy wiele wskazywało na to, że czeka nas rekordowa susza. A potem pojawiły się deszcze, które utrzymują się już od kilku tygodni - wspomina Zalewski. - Dlatego w temacie prognozy na wakacje radziłbym być optymistą. Lato na pewno do nas przyjdzie.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama