Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mieszkania \"za złotówkę” jeszcze przez pięć miesięcy

Masz czas do 29 grudnia tego roku, żeby za stosunkowo niewielkie pieniądze zostać pełnoprawnym właścicielem swego mieszkania, znajdującego się w spółdzielczych zasobach.
17 grudnia 2008 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ustawa uniemożliwiająca tani wykup mieszkań jest niezgodna z konstytucją. Na jej poprawienie dał ustawodawcy czas do końca tego roku. Prezesi spółdzielni mieszkaniowych w naszym regionie zgodnie twierdzą, że członkowie chcący przekształcić posiadane prawo do lokalu w prawo odrębnej własności nie mają z tym żadnych kłopotów. – Proces przebiega – mówi prezes Puławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Wacław Strzelec. – Ci członkowie, którzy mieli mieszkania lokatorskie, załatwili to już dawno. Mieszkań niewyodrębnionych pozostało niewiele – to takie, których właściciele nie chcą albo nie mogą tego zrobić. Główne przyczyny, dla których nie tylko w Puławach, ale i w całym regionie członkowie nie mogą wyodrębnić swoich mieszkań, to nieuregulowany stan prawny (przede wszystkim rodzinny) i zadłużenie lokalu. Bo aby starać się o prawo odrębnej własności do lokalu, trzeba najpierw m.in. spłacić wszystkie zaległości w czynszu. Przepis o możliwości wykupienia mieszkania za niewielkie pieniądze obowiązuje od 31 lipca 2007 r. – Mamy w swych zasobach 5037 mieszkań. Do końca czerwca \"za złotówkę” wykupiono u nas 1173 mieszkania, w tym 853 lokatorskie i 320 własnościowych – wylicza Bolesław Kuzioła, prezes Bialskiej Spółdzielni Mieszkaniowej \"Zgoda” w Białej Podlaskiej. – Zostało nam jeszcze 176 mieszkań lokatorskich. 40 osób z różnych przyczyn zrezygnowało z wykupu. W tej chwili na załatwienie czeka pięć wniosków. Zbieramy je właśnie po tyle, by nie biegać z każdym do notariusza, choć były przypadki, że szliśmy i z 2–3 wnioskami. Nie tylko w zasobach \"Zgody” gros lokali stanowią mieszkania własnościowe. Tak jest też w innych spółdzielniach w regionie. – Ich właściciele nie bardzo się kwapią do zamiany posiadanego spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w prawo odrębnej własności – uważa prezes Strzelec. – Praktycznie nic to w ich sytuacji nie zmienia, a wiąże się z wydatkiem ok. 800 zł. – U nas wyodrębnianie przebiega bez zakłóceń. Z możliwości wykupienia mieszkań \"za złotówkę” skorzystało 2169 osób – mówi prezes Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Ewa Jaszczuk. – Pozostałych mieszkań lokatorskich mamy jeszcze 329. W Spółdzielni Mieszkaniowej im. Łukasińskiego w Zamościu, jak informuje jej prezes Jerzy Nizioł, wyodrębniono ok. jedną czwartą z 4320 mieszkań. Do przekształcenia zostało jeszcze ok. 300. – Od początku obowiązywania ustawy przekształcono u nas ok. 3600 mieszkań i praktycznie proces ten się skończył – twierdzi prezes Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Jan Gąbka. – Zostały tylko pojedyncze mieszkania lokatorskie, które z różnych przyczyn nie mogą być przekształcone. To te, gdzie toczą się sprawy rozwodowe małżonków albo których stan prawny jest nieuregulowany. W największej w Lublinie i regionie Spółdzielni Mieszkaniowej CZUBY \"na dzień dzisiejszy zostało złożonych 1730 wniosków dotyczących wykupu mieszkań \"za złotówkę”. Wszystkie załatwiane są na bieżąco. Średni czas oczekiwania na załatwienie wniosku od momentu złożenia do dnia podpisania aktu notarialnego wynosi około 2 tygodni” – poinformowała nas w faksie zastępca prezesa ds. eksploatacyjnych SM CZUBY Anna Urbanek. Rząd przygotowuje nowelizację ustawy, w myśl której na korzystnych zasadach będzie można się uwłaszczyć bez względu na to, jak długo spółdzielnie będą przeciągać procedury. Wniosek trzeba będzie jednak złożyć najpóźniej 29 grudnia br.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama