Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Siatkówka: Zwycięstwo Szóstki Biłgoraj, kolejna porażka Tomasovii

Siatkarki Szóstki Black Red White nadal nie znalazły pogromcy.
W sobotę zawodniczki trenera Pawła Wrzeszcza zmierzyły się z Salosem Legionowo, który po czterech rozegranych spotkaniach miał na koncie dwa zwycięstwa i dwie porażki. W starciu z Szóstką Salos stać jednak było na wygranie tylko jednego seta. Ekipa z Biłgoraja w pozostałych była nie do zatrzymania i pewnie zdobyła trzy punkty po zwycięstwie 3:1. Ciekawie było tylko w trzecim secie. Szóstka od początku wypracował sobie kilka punktów przewagi i wydawało się, że rywal leży już na łopatkach (24:19). O dziwo miejscowe nie zdołały takiej przewagi wykorzystać i do końca seta nie skończyły już ani jednego ataku! Przyjezdne uwierzyły za to w swoje siły i zdobyły aż siedem ”oczek” z rzędu, co pozwoliło im wygrać tę partię 26:24. Szóstka Black Red White Biłgoraj – Salos Legionowo3:1 (25:11, 25:14, 24:26, 25:21) Szóstka: Filipowicz, Majsjonak, Wszoła, Rauch, Banecka, Kundera, Bielecka (libero) oraz Solarska, Mordaka, Rymel, Rudzka, Kulczyk. Grupa III: BKS Szóstka Biłgoraj – Salos Legionowo 3:1 (25:11, 25:14, 24:26, 25:21) * AZS Politechniki Radomskiej – Sparta Warszawa 0:3 (21:25, 16:25, 19:25) * AZS AWF Warszawa – Orzeł Elbląg 3:1 (25:20, 25:16, 17:25, 25:16) * Nike Ostrołęka – AZS Politechnika Warszawska 0:3 (10:25, 21:25, 12:25) 1. Szóstka 5 15 15-2 2. Sparta 5 15 15-2 3. Pol. Warszawska 5 9 11-6 4. AZS AWF 5 9 10-8 5. Pol. Radomska 5 9 9-8 6. Salos 5 6 9-9 7. Nike 5 6 7-10 8. Orzeł 5 2 5-14 9. ŁKS 4 1 2-12 10. BTPS 4 0 0-12 W sobotę w Krzeszowicach spotkały się dwie drużyny, które początku rozgrywek na parkietach drugiej ligi siatkarek nie mogą zaliczyć do udanych. Miejscowy Maraton podobnie, jak zawodniczki Tomasovii Tomaszów Lubelski, w czterech spotkaniach wywalczył tylko dwa \"oczka”. Niestety, po końcowym gwizdku cieszyły się tylko gospodynie, bo przerwały kiepską passę ogrywając zespół Stanisława Kaniewskiego 3:1. – Niestety, w kolejnym meczu nie mieliśmy za wiele do powiedzenia. Znowu powtarza się to samo. Mamy olbrzymie kłopoty z przyjęciem, szwankuje rozegranie, a na dodatek lewe skrzydło nie funkcjonuje tak, jak powinno. W efekcie Maraton wygrał, jak najbardziej zasłużenie, a my szybko musimy wziąć się w garść i zacząć wreszcie zdobywać punkty – mówi szkoleniowiec Tomasovii. Maraton Krzeszowice – Tomasovia Tomaszów Lubelski 3:1 (25:12, 25:23, 20:25, 25:18) Tomasovia: Sikora, Romaszko, Gęśla, Głaz, Styrkowiec, Jabłońska (libero) oraz Domańska. Grupa IV: Maraton Krzeszowice – Tomasovia Tomaszów Lubelski 3:1 (25:12, 25:23, 20:25, 25:18) * Karpaty Krosno – Wisła AGH Kraków 3:1 (25:23, 25:16, 23:25, 25:14) * AZS UE Kraków – MOSiR Jasło 3:0 (25:15, 25:19, 25:18) * Dalin Myślenice – Patria Sędziszów Małopolski 3:1 (25:14, 23:25, 25:9, 25:16) * Siarka Tarnobrzeg – Pogoń Proszowice 2:3 (25:23, 22:25, 25:21, 22:25, 9:15). 1. Dalin 5 13 15-6 2. AZS Skawa 4 12 12-1 3. Karpaty 5 12 13-6 4. Siarka 5 12 14-7 5. Wisła 4 6 8-6 6. Pogoń 5 5 8-13 7. Maraton 5 5 7-12 8. Jasło 5 4 5-12 9. Tomasovia 5 2 7-15 10. Patria 5 1 4-15

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama