Sąd aresztował na trzy miesiące Sebastiana S. z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Funkcjonariusz odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz korupcję.
Jacek Barczyński
13.11.2009 19:29
Kilkunastoosobowa grupa, do której należał aresztowany funkcjonariusz, zajmowała się przemycaniem z Ukrainy do Polski dużych partii papierosów. Wykorzystywała kolejowe przejście graniczne w Dorohusku. Kontrabanda ukrywana była pod ładunkami tarcicy, węgla lub miału. Złoczyńcy rozładowywali te wagony na bocznicach w okolicach Dorohuska, po czym przewozili towar w głąb kraju.
– W przypadku Sebastiana S. udział w zorganizowanej grupie przestępczej sprowadzał się do ostrzegania kompanów przed innymi funkcjonariuszami, obstawianie miejsc rozładunku oraz uczestniczenie w nim – mówi Zbigniew Betka z chełmskiej prokuratury. – Udowodniliśmy mu także przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za informacje o planowanych działaniach Straży Granicznej, wymierzonych przeciwko granicznym przestępcom.
Prokuratura wie o sześciu takich przypadkach. Każdorazowo Sebastian S. inkasował po 500 zł. W sumie miał wziąć 3 tys. zł. Grozi mu za to kara do 10 lat więzienia.
Z kolei zarzut przynależności do grupy przestępczej zagrożony jest karą do pięciu lat więzienia. – Poza Polakami w grupie byli także Ukraińcy. W tej sprawie będą kolejne aresztowania – zapowiada Betka.
Z chwilą usłyszenia zarzutów starszy sierżant z pięcioletnim stażem w SG został zawieszony w czynnościach służbowych. W Nadbużańskim Oddziale wszczęto też przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne.
– W takich przypadkach obowiązują jednoznaczne procedury – mówi ppłk Andrzej Wójcik, rzecznik komendanta NOSG. – Jeśli Sebastian S. zostanie skazany prawomocnym wyrokiem, zostanie usunięty ze służby.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze