Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

The Flaming Lips – „Embryonic”

Warner Bros.
A już wydawało się, że The Flaming Lips wyrośli z totalnego eksperymentowania i po bestsellerowych longplayach „Yoshimi Battles the Pink Robots” (2002) i „At War with the Mystics” (2006) – z odlotowymi literacko i brzmieniowo, ale przystępnymi konstrukcyjnie i zniewalająco melodyjnymi piosenkami – na swoich kolejnych regularnych albumach będą bronić pozycji rynkowego pewniaka, dostarczającego megaprzeboje. Ale w Waynie Coynie i Stevenie Drozdzie oraz reszcie towarzystwa z Oklahomy odezwała się natura, która w 1997 roku zrodziła boks „Zaireeka” z czterema płytami przeznaczonymi do jednoczesnego, jakby kwadrofonicznego słuchania. „Embryonic” aż taką ekstrawagancją nie jest. Jednak i tak przebywanie w pomieszczeniu, w którym odtwarzany jest dwunasty album The Flaming Lips to niecodzienne doświadczenie. Odpalając ten zestaw 18 utworów rozpoczynamy 70-minutową przygodę muzyczną, w ramach której będziemy przytupywać do niepoliczalnych rytmów, podśpiewywać melodie tlące się w psychedelicznej mgle i rozmarzać się przy rockowych jamach.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama