Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Krzysztof Jaworski, \"Dandys. Słowo o Brunonie Jasieńskim”

Wydawnictwo ISKRY
Romans z komunistami z reguły źle się kończył. Najczęściej przekonywali się o tym ideowcy zaślepieni nową wiarą nie czując całej tej demagogii i fałszu. Dotyczyło to przedstawicieli różnych zawodów flirtujących z czerwoną komuną. Uwodziła ich hasłami o sprawiedliwości, równości i o tym, że trzeba z krwiopijczą burżuazją walczyć. Do tych zauroczonych należał też Bruno Jasieński. Życie autora \"Balu manekinów” obrosło w legendę. Może dlatego, że jak każdy niepokorny, buntowniczy i obrazoburczy młody człowiek, poeta cenił sobie niezależność, za nic miał konwenanse i zaliczano go do skandalistów. Lekceważył polską ortografię, poemat utwór napisany po śmierci siostry rozsierdził rodzinę i ostatecznie zerwane zostały więzi. Przypuszczalnie przyczyniło się do zerwania z rodziną jego małżeństwo z Klarą, córką bogatego Żyda. Podobno wobec odmowy swojego ojca Bruno nawet usiłował targnąć się na życie. Ostatecznie ożenił się z tą, której poświęcił utwór pod znamiennym tytułem \"Karze – za karę”. Jego burzliwe życie mimo pewnej jawności było jednak okryte tajemnicą. Przede wszystkim prawda o śmierci Jasieńskiego była przez wiele lat skrywana. Autor tej fascynującej biografii dotarł do niepublikowanych wcześniej archiwów KGB, do dokumentów policji w Paryżu, do wielu źródeł, które dopiero odkrywają prawdę o tej niezwykłej postaci – poecie, polityku w końcu ofierze stalinowskiego terroru.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama