Włodawscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Lublina. Obaj są podejrzani o pobicie 53-letniego gospodarza z tej miejscowości. Za co? Bo zwrócił im uwagę, że przez jego łąkę nie ma przejścia.
bar
23.11.2009 13:40
– Jeden z nich kopniakiem przewrócił go na ziemię – mówi Andrzej Wołos, rzecznik włodawskiej policji. – Wtedy obaj zaczęli kopać leżącego. Następnie najspokojniej w świecie udali się do pobliskiego sklepu.
Poszkodowany nie dał za wygraną. Wezwał na pomoc policjantów, którzy zatrzymali obu oprawców w wieku 29 i 34 lat. Mężczyźni byli pod wyraźnym wpływem alkoholu.
Przesłuchiwani upierali się, że winny zajściu był 53-latek. Bez powodu miał ich zaatakować, a oni tylko się bronili. Ich wersja jednak się nie obroniła.
Lublinianie usłyszeli już zarzut pobicia, za co grozi im kara więzienia do trzech lat.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze