Alior Bank odpowiada: "Warunki pracy są tu doskonałe"
Pracownicy call center Alior Banku w Lublinie skarżą się na fatalne warunki pracy i wyzysk. Bank odpowiedział na skargi.
- 09.01.2014 19:30

Pierwszy list w tej sprawie przyszedł do naszej redakcji tuż przed świętami. Nasza Czytelniczka opisała życie w ciągłym stresie, bezsenne noce, wyśrubowane wymagania pracodawcy. - Czy wciskanie kitów starszym kobietom z rentą 850 zł jest jeszcze sprzedażą czy już "telewciskiem”? - pyta.
Przeczytaj cały list: Call center Alior Banku w Lublinie: "Za cyferkami kryją się ludzie i ich dramaty"
Te zarzuty potwierdziły kolejne osoby, które do nas napisały. Mężczyzna, który przedstawił się jako menadżer w Alior Banku, twierdzi, że musi pracować siedem dni w tygodniu, czasami po kilkanaście godzin na dobę.
Kolejny list ws. call center Alior Banku w Lublinie: "Stres, nadgodziny, wyzysk pełną parą"
Pracownik call center Alior Banku: "Nie my jesteśmy ułomni, tylko system"
Wczoraj spotkaliśmy się z Robertem Midurą, dyrektorem generalnym firmy. Według niego wszystkie zarzuty są wyssane z palca, a warunki pracy w Aliorze są "wręcz doskonałe”.
Rozmowa z Robertem Midurą w piątkowym Dzienniku Wschodnim.
Reklama












Komentarze