Reklama
Komornik zajął konto Motoru Lublin. Były trener chce spłaty długu
Komornik wszedł na klubowe konto, bo Mirosław Kosowski, były trener Motoru, domaga się spłacenia zaległości finansowych - donosi Polska Kurier Lubelski. Przez to pieniędzy mogą nie dostać piłkarze.
- 17.04.2010 13:48
\"Mamy zaległości wobec pana Kosowskiego, które zgromadziły się na przestrzeni trzech lat, ale sposób i załatwienie sprawy przez Kosowskiego w obecnej sytuacji Motoru jest mocnym ciosem wymierzonym w klub i komplikuje prowadzenie bieżącej działalności\" -potwierdza w rozmowie z \"Kurierem\" Grzegorz Szkutnik, prezes Motoru.
Jak mówi obecny trener klubu Bogusław Baniak, Mirosław Kosowski nie jest jedyną osobą, wobec której Motor ma zaległości finansowe.
\"Jego poprzednik Ryszard Kuźma teraz pracuje w Lechu Poznań. Jego praca w Motorze została doceniona. On zachowuje klasę. Motor zalega mu pieniądze, ale wie, że je i tak dostanie. Tak się nie powinno zachowywać. Trochę szacunku Motorowi się należy. A teraz będą za to cierpieli piłkarze, którzy mogą nie dostać pensji\" - mówi Baniak.
Reklama












Komentarze