Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kino Kosmos na sprzedaż?

Multipleksu przy ul. Leszczyńskiego nie będzie, bo właściciel dawnego kina Kosmos nie ma pieniędzy na taką inwestycję. Teraz w grę wchodzi nawet sprzedaż budynku - pisze dziś gazeta Wyborcza Lublin.
Ostatni seans w kinie Kosmos miał miejsce pod koniec lutego 2009 r. Od tego momentu budynek stoi pusty. Jego właściciel - na spółka Max-Film chciała początkowo wynająć obiekt. Zgłosił się chętny, ale z pomysłu na urządzenie tam klubu muzycznego w końcu zrezygnował. Pojawiła się też propozycja, by dawne kino przeznaczyć na siedzibę Teatru Andersena. Wtedy miasto musiałoby kupić Kosmos, na co nie godził się ówczesny prezes Max-Filmu Lech Jaworski. Jaworski w tym miejscu planował multipleks z sześcioma salami. Te plany łączyły się z rozbiórką obecnego budynku. Teraz prezesem Max-Filmu jest Paweł Doktór, który do inwestycji przy ul. Leszczyńskiego podchodzi znacznie bardziej sceptycznie. - W budynek trzeba zainwestować jakieś 7 milionów złotych. Takich pieniędzy spółka nie ma - powiedział Doktór Gazecie Wyborczej. Dyrektor dodaje, że Max-Film czeka na inwestora chętnego do wspólnego zainwestowania przy ul. Leszczyńskiego. W grę wchodzi nawet sprzedaż kina, ale taką opcję spółka będzie rozważać dopiero, kiedy dostanie taką propozycję. Miasto o możliwości kupienia budynku dowiedziało się z artykułu w Gazecie wyborczej. Zakup Kosmosu przez miasto byłoby ratunkiem dla budynku. Obiekt jest jednym z ciekawszych przykładów architektury drugiej połowy XX w. w Lublinie. Wzniesiono go w 1961 r. według projektu dwóch warszawskich architektów: Romana Dutkiewicza i Jakuba Korzeniowskiego.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama