Większość ujęć miasta w filmie zostało nakręconych z góry. I piękne krajobrazy to z pewnością atut Puław. A jak jest z biznesem? Co oczywiste, przedsiębiorcy występujący w filmie wypowiadają się na ten temat pozytywnie. - Stąd wysyłamy produkty na cały świat. Myślę, że Puławy to takie moje miejsce na ziemi - mówi Karol Kalinowski z firmy Shima, która zajmuje się produkcją butów i rękawic dla motocyklistów.
Shima działa w Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym. Bo spot ma za zadanie promocję przede wszystkim tego miejsca. - Moi kontrahenci z Niemiec, Francji, Kanady czy Stanów Zjednoczonych, którzy tu przyjeżdżają, są zauroczeni tym miejscem i wielkością tego budynku - mówi w filmie Paweł Piasecki z firmy Allfilter, zajmującej się produkcją filtrów workowych.
O walorach turystycznych Puław mówi z kolei Janusz Grobel. Prezydent na reklamówce wsiada też za kierownicę auta i przemierza w nim miasto. W filmie występuje też m.in. pochodzący z Puław aktor Marian Opania.Oprócz długiego 7-minutowego filmu powstanie kilka krótszych spotów. Jeden z nich, o długości od 30 do 35 sekund ma być zaprezentowany na antenie ogólnopolskiej stacji o profilu gospodarczym. W telewizji ma być pokazany do 30 listopada.
Przetarg na produkcję spotów reklamowych i filmu promującego Puławy i Puławski Park Naukowo-Technologiczny wygrała puławska firma Moovio Marcina Kawki, która dostanie za nie 105 tys. zł.
Reklamówki to już kolejny element dużego projektu mającego promować potencjał gospodarczy miasta. Projekt obejmuje także organizację konferencji, konkursu na start-up, imprezy targowej, konferencji promocyjnej branży IT, wizyty inwestorów oraz Dni Innowacji w PPN-T. Powstanie też internetowy portal gospodarczy. W sumie na realizację całego programu Puławy wydadzą 926 tys. zł. 65 proc. tej kwoty pochodzi z Unii Europejskiej.
Komentarze