Zaginięcie zgłosiła rodzina kobiety. Zaginiona miała ze sobą telefon komórkowy, ale nie potrafiła wytłumaczyć w jakim miejscu się znajduje. Od tamtej pory nie było z nią kontaktu. Poszukiwania trwały wczoraj do 1 w nocy. Wznowiono je rano. W akcji udział brał m.in. śmigłowiec policyjny.
68-latka znalazła się w sobotę po godzinie 15 w Łopienniku. Trafiła do szpitala na badania.
Wyszła wieczorem na cmentarz i całą noc nie wracała
W Kraśniku zakończyły się poszukiwania 68-letniej mieszkanki ul. Lubelskiej. Kobieta wczoraj wieczorem wyszła na cmentarz i nie wróciła do domu.
- 01.11.2014 10:55

Reklama













Komentarze