Trening odbędzie się na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Hanke-Bossaka. – W pierwszym tygodniu będziemy trenowali raz dziennie. W kolejnym, w poniedziałki i środy zaplanowaliśmy po dwie jednostki. Oczywiście przeprowadzimy też jakieś podstawowe badania, do tego może zmierzymy poziom tkanki tłuszczowej – mówi drugi trener Wisły Marek Nowak.
Trenerzy „Dumy Powiśla” cały czas rozglądają się za wzmocnieniami składu. Chcieliby pozyskać po jednym zawodniku do każdej formacji. Obronę miałby wzmocnić Kamil Rozmus, który ponoć wyraził wstępne zainteresowanie przenosinami do Puław. Wisła musi jednak dojść do porozumienia z obecnym klubem wychowanka AMSPN Hetman Zamość, czyli Legią Warszawa. Na rozgrywającego przymierzany był Wojciech Wojcieszyński z Okocimskiego Brzesko, który w rundzie jesiennej zdobył dla swojego zespołu cztery gole. Wszystko wskazuje jednak na to, że puławianie będą musieli skierować swoje kroki, gdzie indziej. Zawodnik ostatniego zespołu w tabeli I ligi rozgląda się za nowym pracodawcą, ale chciałby zostać na zapleczu ekstraklasy. Jeżeli ta sztuka mu się nie uda to mówi się, że obiecał już Robertowi Kasperczykowi, że dołączy do Motoru Lublin.
Dwie opcje trener Jacek Magnuszewski ma w ataku. Jednym z kandydatów jest Jakub Chrzanowski z Broni Radom. 18-latek ma za sobą bardzo udaną rundę, bo w 20 występach w III lidze zdobył dziewięć goli. Zainteresowany tym graczem jest jednak także Dolcan Ząbki i kilka innych klubów z I ligi. Na dodatek Broń traci obecnie do lidera tabeli tylko jeden punkt i na wiosnę chciałaby zmontować silny zespół, który powalczyłby o awans. W tej sytuacji trudno wierzyć, że łatwo odda jednego ze swoich czołowych strzelców. Bardziej prawdopodobnym transferem byłoby wypożyczenie z Górnika Łęczna Michała Palucha. 20-latek zaliczył w pierwszej rundzie sześć występów w barwach „zielono-czarnych”, ale w sumie nie przebywał na boisku nawet godziny. – Prowadzimy rozmowy z różnymi piłkarzami i klubami, ale trzeba jeszcze trochę poczekać. Sam jestem ciekawy, co z tego wszystkiego wyjdzie. Być może mądrzejsi będziemy już we wtorek – dodaje trener Nowak.
Kibice z Puław na pewno nie muszą się martwić o swojego najlepszego strzelca. Konrad Nowak spędzi kolejną rundę w barwach Wisły. – Słyszałem plotki, że miałbym w zimie odchodzić, ale ja nigdzie się nie wybieram. Mam jeszcze 1,5 roku kontraktu. Zresztą szczerze mówiąc tym razem nie dostałem żadnej oferty – przyznaje Konrad Nowak.
Nowi gracze na celowniku Wisły Puławy
Piłkarze Wisły Puławy dzisiaj o godz. 16 mają się spotkać na pierwszym treningu. Niewykluczone, że w zajęciach będą uczestniczyli nowi zawodnicy
- 06.01.2014 19:45

Reklama













Komentarze