Już za dwa tygodnie swój debiutancki sezon w drugiej lidze rozpocznie Novum Lublin. W środę natomiast podopieczni Sławomira Depty zmierzą się w Pruszkowie ze Zniczem.
– Nie uważam, że to zbyt trudny rywal dla nas. Jeżeli myślimy o skutecznej walce na drugim froncie, musimy próbować sił w rywalizacji z lepszymi od nas – tłumaczy Grzegorz Gospodarek, prezes Novum.
Liderem zespołu będzie Rafał Król, który dołączył do zespołu z Olimpu-Startu Lublin. Znany z twardego charakteru wychowanek Włodawianki Włodawa, ma rządzić nie tylko na boisku, ale również w szatni. Oprócz niego do Novum doszedł także Paweł Szeleźniak, ostatnio występujący w Pogoni Puławy.
Blisko zespołu jest jeszcze Adam Pawelec, ale na razie na przeszkodzie stanął brak porozumienia pomiędzy Novum i Olimpem-Startem. Do zespołu trafi również, któryś z braci Jungów. – Chcemy, aby w drugiej lidze ogrywała się przede wszystkim nasza młodzież.
Dlatego nie mamy w planach sprowadzania dużej liczby zawodników spoza klubu. Może być najwyżej czterech – powiedział Gospodarek.
Spore zmiany zaszły również w kobiecej drużynie AZS UMCS. Do drużyny dołączyły Katarzyna Ludwin, Sandra Górecka (obie MLKS Rzeszów), Marta Borówka (Stal Stalowa Wola), Anna Kasprzyk i Aleksandra Buczek (sekcja koszykówki UMCS) oraz trener Andrzej Dubielis.
Odeszła za to Magdalena Koperwas, która zasiliła szeregi MUKS Poznań. – Przygotowujemy się w zupełnie inny sposób, niż w zeszłym roku. Na treningach mamy sporo ćwiczeń, których celem jest zintegrowanie drużyny.
Poza tym trener Dubielis zawsze dba o dobrą atmosferę w zespole, więc w ekipie nie ma żadnych konfliktów – powiedziała Daria Cybulak, liderka akademiczek.
Kamil Kozioł
Komentarze