Reklama
Ryszard C., zabójca Marka Rosiaka szukał też adresu biura PSL w Lublinie
Na liście zainteresowań Ryszarda C. było znacznie więcej polityków. Mężczyzna, który zamordował pracownika biura PiS w Łodzi szukał też adresów biur partii w innych miastach, m.in. w Lublinie - czytamy w Gazecie Wyborczej.
- 29.10.2010 07:40
Gazeta Wyborcza dotarła do informacji znajdujących się w komputerze Ryszarda C., który 20 października zamordował pracownika biura PiS w Łodzi, a drugą osobę ciężko ranił.
Ryszard C. już od lipca tego roku jeździł po całej Polsce i przygotowywał się do zamachu. Ale na podstawie zapisów z laptopa można stwierdzić czym interesował się już od marca i jakie miasta odwiedzał przed tragicznymi zdarzeniami w Łodzi.
Okazuje się, że lista polityków którymi interesował się zamachowiec liczy aż 20 nazwisk. Są to m.in. Jarosław Kaczyński, Leszek Miller, Bronisław Komorowski, Grzegorz Napieralski czy Radosław Sikorski, ale również mniej znani posłowie.
W przypadku Jacka Kurskiego, Szymona Girzyńskiego i Zbigniewa Giżyńskiego próbował szukać ich prywatnych adresów zamieszkania - czytamy w Gazecie Wyborczej.
Ryszard C. szukał też adresów biur partii w całej Polsce: w Warszawie, Radomiu czy Łodzi. Wśród jego zainteresowań było też biuro PSL w Lublinie. Sprawdzał też możliwość nocowania w hotelu w naszym mieście.
Według Gazety Wyborczej z analizy komputera wynika też, że Ryszard C. szukał \"przepisu\" na skonstruowanie domowej bomby.
Napad na biuro PiS w Łodzi. Ryszard C. zabił Marka Rosiaka
Reklama












Komentarze