Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wojciech Kuczok, \"Spiski\"

Wydawnictwo W.A.B.
GHumor, groteska, język na wpół literacki, na wpół autentyczna lub stworzona przez autora góralszczyzna – to tylko pierwsze wrażenie po przeczytaniu kilku stron najnowszej książki Wojciecha Kuczoka. Jest stan wojenny, wakacje roku 1982. Rodziona bohatera wybiera się na wakacje w góry. Dziesięciolatek jedzie niechętnie, bo oto zaraz będzie Mundial, na którym zagra polska drużyna. Chłopak chce oglądać mecze, a tymczasem trzeba jechać na wiochę. Okazuje się jednak, że jakiś tam odbiornik u gazdy jest. Ojciec pije z góralami, bo taka tradycja, chłopak ogląda na zaśnieżonym ekranie mecze, a później usiłuje z miejscowymi dzieciakami stworzyć drużynę piłkarską. To tylko początek, prolog do tego, co przez następne lata wiązać go będzie z górami, z góralami i wydarzeniami, jakie odegrają ważną rolę w życiu bohatera, jego ojca, rodziny. Kapitalny język, niezwykłe sceny namalowane jak na góralskiej makacie, niebywała fantazja autora – to wszystko składa się na książkę bardzo dobrą po która trzeba sięgnąć koniecznie. Kmo Zapowiedzi wydarzeń z regionu znajdziesz na strefaimprez.pl

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama