Reklama
Po \"Fabryce muchołapek” i \"Rewersie” przyjętym znakomicie, dostajemy wznowienie książki Andrzeja Barta. Tym razem autor zabiera nas w długą podróż i w odległe lata. Próbuje ocenić, pokazać, zrozumieć życie rodaków na przestrzeni wielu lat – od Konstytucji 3-Maja po znamienny rok 1968.
Obserwuje nas, Polaków arystokrata włoski Tommaso d\'Arcipazzi, który przybywa do naszego kraju w ćwierć wieku po swoim zgonie (!) uwieczniony na obrazie. Przed śmiercią był znanym lekkoduchem, hazardzista i babiarzem. Teraz jako obraz zmienia właścicieli, a więc ma okazję śledzić losy kraju, ludzi, wydarzenia.
Ma okazję zdumiewać się, gorszyć, podziwiać, a także odnosić do swojej własnej przeszłości, do swojego minionego, barwnego życia.
To niekonwencjonalna powieść historyczna, znakomita stylistycznie, pełna aluzji i niedopowiedzeń. Już została przetłumaczona na język węgierski i francuski, choć wydawałoby się, że historia w niej opowiedziana dotyka tylko Polaków.
Maria Kolesiewicz
Zapowiedzi wydarzeń z regionu znajdziesz na strefaimprez.pl
Reklama












Komentarze