We wtorek wmurowano kamień węgielny i akt erekcyjny pod budowę fabryki. W ramach inwestycji powstanie budynek o powierzchni 4300 mkw. Znajdzie się tam zarówno część produkcyjna, jak i magazyn oraz biura. Całość masz kosztować 40 mln zł. Jedną trzecią nakładów pokryją dotacje z projektów współfinansowanych ze środków unijnych.
- Branża biotechnologiczna jest jedną z priorytetowych dla rozwoju Lublina - mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta. - Aż 8 lubelskich uczelni kształci właśnie w tych kierunkach, co daje dostęp do wykwalifikowanej kadry. Wierze, że Lublin odegra znaczącą rolę w rozwoju branży biotechnologicznej.
W strefie na Felinie firma Cormay uruchomi produkcję wysokiej klasy aparatów diagnostycznych oraz związanego z nimi wyposażenia. Ponadto obiekt scali dotychczas funkcjonujący zakład produkujący odczynniki w Maryninie oraz lubelskie magazyny i biura. Zapewni nowoczesną przestrzeń nie tylko dla obecnych, ale i nowych pracowników. W centrum produkcyjnym Cormay zatrudnionych będzie w sumie 120 osób, w tym minimum 20 nowych pracowników.- W Lublinie działają wyższe uczelnie kształcące naszych przyszłych pracowników, polepsza się znacząca infrastruktura logistyczna, a strefa ekonomiczna pozwala na wykorzystanie dodatkowych korzyści podatkowych - mówi Janusz Płocica, prezes Cormay S.A.. - Mamy nadzieję, że produkty tutaj wytwarzane zdobędą szybko zaufanie naszych klientów.
Jeśli projekt okaże się sukcesem, firma może rozbudować zakład w następnych latach. - W zakładzie produkować będziemy m.in. nasze najnowsze produkty i to właśnie one decydować będą o dalszym rozwoju spółki - dodaje Płocica.
W związku z inwestycją w strefie, firma będzie mogła skorzystać z ulgi podatkowej w wysokości do 19 mln złotych.
Reklama
Reklama













Komentarze