Tegoroczną imprezę sylwestrową w Puławach poprowadzi Łukasz Tomaszewski, didżej z pobliskiej Góry Puławskiej, któremu w rozkręcaniu zabawy będzie pomagał wodzirej.
- Na naszego sylwestra przychodzi wiele osób starszych, ludzie w średnim wieku i młodzi. Oferta musi być więc dostosowana do każdej grupy wiekowej i tak będziemy starali się to organizować, żeby każdy coś dla siebie znalazł - wyjaśnia Jolanta Wróbel, kierownik Wydziału Kultury i Promocji Urzędu Miasta Puławy.
Jeżeli chodzi o koszty, zatrudnienie didżeja i wodzireja w porównaniu do zespołu jest wprawdzie tańsze, ale jak przyznaje Jolanta Wróbel, ceny są tutaj porównywalne.Impreza rozpocznie się o godzinie 22.30, już tradycyjnie na placu Chopina. Tuż przed północą na scenie zobaczymy władze miasta, które zebranym mieszkańcom złożą noworoczne życzenia. Nowy Rok Puławy przywitają trwającym około 10 minut pokazem fajerwerków, któremu będzie akompaniował specjalny podkład muzyczny.
Zabawa potrwa do godziny 1:30, a nad bezpieczeństwem zgromadzonych będzie czuwała ochrona. Panowie w ciemnych strojach szczególną uwagę będą zwracać na osoby stwarzające zagrożenie, więc rzucenie petard pod nogi, celowanie w ludzi, czy budynki może się spotkać z szybką i dość zdecydowaną reakcją. Warto tego dnia zachować odrobinę rozsądku i bawić się tak, by nie zrobić krzywdy ani sobie, ani innym.
Reklama
Sylwester miejski w Puławach. Zagra didżej zamiast zespołu
Duża rozpiętość wiekowa uczestników ostatnich miejskich sylwestrów skłoniła władze Puław do zastąpienia zespołu didżejem, który będzie serwował coś dla młodszych, jak i starszych mieszkańców.
- 12.12.2014 08:54

Reklama












Komentarze