Reklama
Pijany kierowca przyjechał na komendę zbadać się alkomatem
23-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego postanowił w sobotę po południu sprawdzić swój stan trzeźwości. Niestety, przyjechał na komendę samochodem. Tymczasem badanie wykazało, że miał w organizmie blisko promil alkoholu.
- 19.01.2014 12:43

Nietrzeźwy kierowca zaparkował swojego peugeota niemal przed samym wejściem do komendy. Oficerowi dyżurnemu powiedział, że chce się przebadać alkomatem. Badanie wykazało niemal promil alkoholu w jego organizmie.
- Dalej już nie pojechał, zatrzymano mu prawo jazdy i czekają go dalsze konsekwencje przed sądem za jazdę na podwójnym gazie. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności - informuje asp. Barbara Salczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
Reklama












Komentarze