Reklama
Marcin Różycki w Filharmonii Lubelskiej
Po długiej przerwie, spowodowanej chorobą, w czwartek, 24.11, zagra koncert dla przyjaciół. Polski Tom Waits walczy z nowotworem piosenką. I dzieli się z nią we wzruszający sposób.
- 20.11.2011 19:36
Marcin Różycki jest porównywany z Tomem Waitsem czy Nickiem Cave’m, pisze znakomite wiersze i śpiewa jeszcze lepsze piosenki. Śpiewa przejmująco. Ból słychać także w głosie od czasu, kiedy dopadł go nowotwór. Nie poddał się, zaczął walkę na śmierć i życie. Kiedy nie brał chemii, dawał koncerty. Z czasem przerwy między koncertami stawały się coraz dłuższe.
Teraz po długiej przerwie artysta znów zaśpiewa w Lublinie. Towarzyszyć mu będzie zespół oraz kwartet smyczkowy. Gościnnie zaśpiewa Igor Jaszczuk. Różycki przez kilka lat był członkiem Lubelskiej Federacji Bardów, z którą nagrał trzy płyty. Nic dziwnego, że ma wielu przyjaciół.
W czwartek o godz. 19 w sali Filharmonii Lubelskiej zagra koncert pod znamiennym tytułem „Marcin Różycki dla przyjaciół”.
Bilety w cenie 40 i 50 zł można kupić w kasie filharmonii, agencji N’n’N, Kulturomaniaku w Leclercu przy ul. Zana 19, w Hades-Szeroka i klubie Komitet. – Dochód z koncertu jest dla Marcina. Każdy bilet to cegiełka, podarowana od serca – mówi Elżbieta Cwalina z Hades-Szeroka.
Reklama













Komentarze