SPR Lublin ma sposób na KSS Kielce. Podopieczne Edwarda Jankowskiego w tym sezonie spotykały się z tym zespołem czterokrotnie i za każdym razem wychodziły z tej konfrontacji zwycięsko. Ostatnie starcie obu ekip skończyło się wygraną lublinianek 33:25, a bohaterką tego meczu była Anna Baranowska.
– Obroniła chyba z piętnaście stuprocentowych sytuacji. Gdyby nie Baranowska, to w Kielcach mogło dojść do niespodzianki, bo moje dziewczyny dziś powalczyły. Ale niestety, z takimi zespołami jak Lublin czy Gdynia trzeba wykorzystywać stuprocentowe okazje, bo w innym przypadku przegrywa się mecze – ocenił Zdzisław Wąs, trener KSS Kielce.
– Absolutnie nie jestem żadną bohaterką. Po prostu udało mi się odbić kilka piłek więcej, niż zazwyczaj – twierdzi skromnie Anna Baranowska.
SPR musiał sobie radzić bez kontuzjowanych Małgorzaty Stasiak i Doroty Małek. O ile w wypadku tej drugiej na dłuższą przerwę się nie zanosi, to Stasiak skręciła kostkę i najprawdopodobniej będzie musiała zrobić sobie kilka dni odpoczynku.
W pierwszym kwadransie rywalizacja była bardzo wyrównana. Kielczanki nie stanowiły większego zagrożenia, a sposób na Baranowską miała jedynie Kamila Skrzyniarz.
– Konsultowałam się z Weroniką Gawlik i trenerem Jankowskim w jej sprawie. Jak widać, ich rady pomogły, bo w dalszej części meczu Skrzyniarz była już mniej skuteczna – dodała Baranowska.
Przyjezdne rozstrzygnęły losy spotkania na początku drugiej połowy. Dobra gra Małgorzaty Majerek i Małgorzaty Roli sprawiła, że wicemistrzynie Polski odskoczyły rywalkom na siedem bramek. Tej przewagi już nie roztrwoniły, zwłaszcza że z rzutem z drugiej linii włączyła się Alina Wojtas, która zdobyła siedem bramek.
KSS Kielce – SPR Lublin 25:33 (11:14)
Kielce: Kozieł, Muszioł – Agova 6, Skrzyniarz 5, Piechnik 3, Młynarczyk 3, Lalewicz 2, Rosińska 2, Drabik 1, Kot, Pokrzywka 1, Nowak 1, Woźniak 1, Paszowska.
Lublin: Baranowska – Majerek 9, Wojtas 7, Nestsiaruk 4, Danielczuk 3, Kocela 3, Rola 3, Repelewska 3, Wilczek 1.
Widzów: 300.
Pozostałe wyniki: KPR Jelenia Góra – UKS Finepharm Polkowice 37:23 (16:13) * Piotrcovia Piotrków Trybunalski – Vistal Łączpol Gdynia 24:29 (15:12) * KGHM Metraco Zagłębie Lubin – AZS AWF Gardinia Wrocław 38:20 (20:5) * EKS Start Elbląg – SPR Pogoń Baltica Szczecin 33:22 (21:11) * KPR Ruch Chorzów – AZS Politechnika Koszalińska 22:24 (14:13).
1. Zagłębie 18 36 627-377
2. Lublin 18 33 655-478
3. Vistal 18 29 585-454
4. Politechnika 18 22 523-466
5. Ruch 18 21 487-486
6. KPR 18 15 509-564
7. Kielce 18 15 529-546
8. Wrocław 18 14 452-521
9. Piotrcovia 18 14 477-499
10. Start 18 12 525-520
11. Pogoń 18 5 436-602
12. Finepharm 18 0 369-661
4-5 lutego: Ruch – Zagłębie * Politechnika – Start * Pogoń – KPR * Finepharm – Kielce * SPR – Piotrcovia * Vistal – Wrocław.
Kamil Kozioł
Komentarze