Zebrani czekali szczególnie na wystąpienie Stanisław Jakimiuka, dyrektora Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Lublinie. Ten poinformował słuchaczy, że wyniki kontroli przeprowadzonej przez NIK rozwiały podejrzenia, że do skali ubiegłorocznej powodzi swoimi decyzjami przyczynili się zarządcy zbiornika w Nieliszu. W ich działaniu NIK nie dopatrzył się uchybień.
Wstępem do dyskusji było poparte multimedialną prezentacją wystąpienie Andrzeja Pichla, zastępcy Stanisława Jakimiuka, który skupił się na głównych zagrożeniach powodziowych w dolinie środkowego Wieprza oraz przedsięwzięciach, które mają im przeciwdziałać.
Ustalono, że w ramach ochrony przeciwpowodziowej odpowiedzialne służby odmulą koryto rzeki Wieprz, zbudują mobilne zabezpieczenia jego prawego brzegu, wał przeciwpowodziowy o długości 1650 m., przepompownię z budowlami hydrotechnicznymi dla odprowadzenia wód przesiąkowych. Mówiono o suchych zbiornikach na takich dopływach Wieprza, jak Łabuńka Łętownia, Werbka, Rakówka, Wojsławka, Łopuszanka, Żółkiewka i Wolica. Ponadto zaplanowano odbudowę długiego na ponad kilometr lewego wału przeciwpowodziowego rzeki Wieprz.
We wspólnych zamierzeniach uwzględniono także wykorzystanie planowanego zbiornika Oleśnicki oraz odbudowę i uszczelnienie koryta Kanału Wieprz-Krzna. Kolejne takie spotkanie wyznaczono na kwiecień.
Jak poradzić sobie z wysoką wodą na Wieprzu
U starosty krasnostawskiego spotkali się przedstawiciele służb by rozmawiać o sytuacji przeciwpowodziowej na Wieprzu. Ubiegłoroczna wiosenna powódź spowodowała w mieście i powiecie olbrzymie straty.
- 14.02.2015 18:45

Reklama













Komentarze