Konfrontacje Teatralne w Lublinie. Są jeszcze bilety

Na wczorajszej konferencji prasowej Janusz Opryński, dyrektor Konfrontacji Teatralnych zdementował pogłoski o tym, że wyprzedano wszystkie bilety na spektakle tegorocznej edycji festiwalu Konfrontacje Teatralne. – Bilety są. Powiększamy też widownię na spektakle, które cieszą się największym wzięciem – mówi Janusz Opryński. W kasie centrum Kultury (ul. Narutowicza 32) można więc jeszcze kupić bilety na spektakl Teatru Arabesky \"Radio. Osiem historii o Jurze Soyferze”. Warto zobaczyć propozycję jednej z najważniejszych niezależnych grup teatralnych Ukrainy. Bilety są także na \"Magnificat” z udziałem 25 kobiet wybranych w specjalnym castingu (na zdjęciu). Chór Kobiet szepczcie, krzyczy, skanduje. Spektakl objechał cały świat, wzbudzał zachwyt i ogromne kontrowersje. Nie można tego nie zobaczyć. Podobnie jak nie można przeoczyć \" I Ifigenia” Teatru Nowego im. Kazimierza Dejmka. sztuka opowiada o tym, jak reżyseruje się swoją śmierć. Znów kontrowersje, ale też wielki teatr i znakomite aktorstwo. – Bardzo ten spektakl polecam – mówi Opryński. Tegoroczny festiwal ma być przełomowy. Dlaczego? – Postawiliśmy na lokalność. A także na odważny i prowokujący teatr, który boli – tłumaczy Janusz Opryński. Jest to tym ważniejsze, że – zdaniem Opryńskiego – mieszczański teatr w złoconych dekoracjach zanika. Tym bardziej trzeba cenić fakt, że z jednej strony na tegorocznych konfrontacjach zobaczymy przedstawienia, o których głośno w świecie, z drugiej– w silnej obsadzie lubelskiego repertuaru są gwiazdy o zasięgu europejskim, jak Paweł Passini czy Tomasz Bazan. Festiwal rozpocznie się 13 października, potrwa tydzień. Rezerwacja biletów: (81) 536 03 20. Zobacz też: Konfrontacje Teatralne 2012 (pełny program)